Prywatne
Stan: Uszkodzone
Opis
Rok temu sprowadziłem osobiście z głębokiej prowincji dawnych DDR od porządnego Bauera z wąsem. Rok produkcji 1969!
Chciałem wskrzesić ducha w tym kunszcie techniki zeszłej epoki by kolokwialnie orać sobie poletko za domkiem. W przypływie posiadania celu i motywacji rozebrałem iskrownik, wymieniłem kondensator (pasował od Wartburga), przewody małego i dużego napięcia, przerywacz, świece, fajkę. Wyczyściłem gaźnik. Sprawdziłem kompresję - Jest!. Iskra - Jest!
Szarpak niestety nie wytrzymał mojej motywacji i linka jest do wymiany.
W tym ówże momencie zreflektowwałem stosunek sił do zamiarów i wyszło, że delikatnie rzecz ujmąjąc, przeliczyłem się. Wiek robi swoje i brudzenie się w smarze i rzucanie synonimami prostytutek w mej zacnej szopce, nie wydaje się już najlepszym pomysłem na spędzanie wieczorów. Niniejszym postanowiłem poszukać w internecie śmiałka które zechce kontynuować moje dzieło.
Silnik przy kręceniu ma chęci odpalić, ale prycha i beka - domniemam zapłon jest do ustawienia.
W każdym razie: Wszystkie dokumenty posiadam, łącznie z Betrieberlaubnis - można tym jeździć legalnie po drogach z przyczepką, mam także oryginalny dowód zakupu, książeczkę "napraw to sam" i książeczkę części zamiennych, prospekty itd.
Znalazłem stronę pasjonatów tych modeli gdzie można się dowiedzieć jak to dziadostwo odrestaurować.
Żeby to jeździło trzeba ustawić zapłon, zmienić filtr powietrza (oryginalny wygląda średnio), zmienić linkę szarpaka, wymienić olej w skrzyni biegów i pewnie kilka pierdołek.
Sprzęt jest kompletny, Ma 3 biegi + wsteczny, blokadę napędów, hamulce. Wszystkie biegi wchodzą, skrzynia wydaje się być wśród żywych.
Ma dodatkowe dokręcane obciążenia na kołach i z przodu.
Glebogryzarka z tyłu ma 60cm szerokości.
Silnik Sachs Stamo 201, dwusów, 6 koni.
Odbiór osobisty, to kawał żelaza i waży około 200kg.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.
Chciałem wskrzesić ducha w tym kunszcie techniki zeszłej epoki by kolokwialnie orać sobie poletko za domkiem. W przypływie posiadania celu i motywacji rozebrałem iskrownik, wymieniłem kondensator (pasował od Wartburga), przewody małego i dużego napięcia, przerywacz, świece, fajkę. Wyczyściłem gaźnik. Sprawdziłem kompresję - Jest!. Iskra - Jest!
Szarpak niestety nie wytrzymał mojej motywacji i linka jest do wymiany.
W tym ówże momencie zreflektowwałem stosunek sił do zamiarów i wyszło, że delikatnie rzecz ujmąjąc, przeliczyłem się. Wiek robi swoje i brudzenie się w smarze i rzucanie synonimami prostytutek w mej zacnej szopce, nie wydaje się już najlepszym pomysłem na spędzanie wieczorów. Niniejszym postanowiłem poszukać w internecie śmiałka które zechce kontynuować moje dzieło.
Silnik przy kręceniu ma chęci odpalić, ale prycha i beka - domniemam zapłon jest do ustawienia.
W każdym razie: Wszystkie dokumenty posiadam, łącznie z Betrieberlaubnis - można tym jeździć legalnie po drogach z przyczepką, mam także oryginalny dowód zakupu, książeczkę "napraw to sam" i książeczkę części zamiennych, prospekty itd.
Znalazłem stronę pasjonatów tych modeli gdzie można się dowiedzieć jak to dziadostwo odrestaurować.
Żeby to jeździło trzeba ustawić zapłon, zmienić filtr powietrza (oryginalny wygląda średnio), zmienić linkę szarpaka, wymienić olej w skrzyni biegów i pewnie kilka pierdołek.
Sprzęt jest kompletny, Ma 3 biegi + wsteczny, blokadę napędów, hamulce. Wszystkie biegi wchodzą, skrzynia wydaje się być wśród żywych.
Ma dodatkowe dokręcane obciążenia na kołach i z przodu.
Glebogryzarka z tyłu ma 60cm szerokości.
Silnik Sachs Stamo 201, dwusów, 6 koni.
Odbiór osobisty, to kawał żelaza i waży około 200kg.
Zainteresowanych zapraszam do kontaktu.
ID: 919357194
xxx xxx xxx
Dodane 19 maja 2024
Holder e6, Dzik, Glebogryzarka, 1969, Traktor jednoosiowy
2 000 zł
Użytkownik
Lokalizacja