witam, nie spodziewałem się takiego obrotu sytuacji. Myślałem o tym wszystkim już od dłuższego czasu i nadal nie mogę się z tym pogodzić, lecz wiem, że ze mną nie będzie tak szczęśliwy jak bym chciał żeby był. Szukam kochanego domu dla 1-rocznego amstaffa. Psiak uwielbia biegać, być bardzo aktywny. Nie uderza agresją w innych ludzi jak i w inne psy a wręcz przeciwnie, ciągnie go chęć zaprzyjaźnienia się z wszystkim dookoła. Zna podstawowe komendy typu "zostaw, zostań, siad, leżeć". Od dłuższego czasu zostając samemu w domu już nie "łobuzuje"(choć było ciężko w niektorych momentach). Chciałbym, aby zgłosiły się tylko osoby takie, które będą w stanie zapewnić mu podwórko na którym będzie mógł sobie pobiegać, lub sporo wolnego czasu na dłuższe spacery i zabawy. Dom, w którym będzie przez wszystkich kochany i akceptowany. Uwielbia także bardzo bliskość z człowiekiem także na to że nie będzie spał z wami w łóżku raczej liczyć nie można. Wszystkie ewentualnie chętne osoby chciałbym sprawdzić czy faktycznie zapewnią mu to wszystko czego w mojej sytuacji niestety nie może dostać. Zależy mi tylko na jego szczęściu więc na pewno nie zgodzę się na oddanie go w warunki podobne do moich lub gorsze. Tylko zdecydowane osoby najlepiej Wielkopolska.
Proszę o wysłanie SMS tylko zdecydowane osoby, odezwę się.