Rudy zycie spedzil na lancuchu na lubelskiej wsi.Zostal zabrany do hotelu,gdzie ze zdumieniem odkrywa wolnosc,bieganie,spacery,zabawy z suczkami,ale czlowiek,to jest to co ceni najbardziej.
Przytulas,posluszny,pieknie spaceruje i podziwia swiat.
Jego zdumienie i podziw dla swiata,sa niesamowite.Spokojnie,niesmialo przyjmuje dobro,ktorego nigdy nie mial.
Rudy nie jest mlodzieniaszkiem,ma ok.8 lat,z wyrobiona kondycja na lancuchu.
Wazy ok.22 kg,kastrowany,szczepiony,zdrowy.
Dom z ogrodem,suczka chetnie,fajnie sie bawi.
No i czlowiek..
On bude juz miał i samotnosc.
Przebywa w ok.Warszawy,przyjedz,poznaj fajnego chlopaka.