Nefryt ma ok. 3 lat. Trafił do schroniska niedawno, jako pies wystraszony i bojący się człowieka. Gdy tylko wolontariusz wchodził do boksu on "zamierał" w bezruchu.

Te czasy już minęły. Nefryt to wspaniały, zrównoważony i mądry pies. Już wie, że człowiek może być dobry. Nefryt pragnie czułości. Nie znam drugiego takiego psa, który cały dzień mógłby się tylko przytulać do człowieka. Gdy ma się go w swoich objęciach to widać jak Nefryt mruży oczka. W tej pozycji jest mu po prostu najlepiej.

Na spacerach trzyma się przy nodze, co oznacza, że wciąż jeszcze boi się otaczającego go świata. Ale powoli się otwiera i gdy coś go zainteresuje to zatrzymuje się i węszy. Choć najczęściej zatrzymuje się na przytulanki :)

Jeśli chodzi o jego stosunek do psów, to są mu obojętne. Jest przy nim człowiek i to jest dla niego pełnia szczęścia.

Bardzo chciałabym znaleźć mu dom. Schronisko to nie miejsce dla takiego psa, dla którego człowiek jest całym światem.