Prywatne
Nazwa schroniska: Szczyty
Opis
ALDI WRACA Z ADOPCJI DO SCHRONISKA, PILNIE SZUKAMY DOMU, NIE WYOBRAŻAMY SOBIE JEGO POWROTU ZA KRATY
Okazało się, że Aldi nie toleruje dzieci. Musiał mieć z nimi bardzo złe doświadczenia. Boi się ich i ucieka, czuje się zagrożony w ich towarzystwie.
Do dorosłych osób jest fantastyczny, zwłaszcza w stosunku do kobiet to prawdziwy psi przyjaciel.
PROSIMY O POMOC
Przerażony Aldi - to jeszcze psie dziecko... Przepiękny, w typie labradora.
Ale z tak straszną historią sprzed czasu gdy trafił do schroniska.
Znaleziony zwinięty w kuleczkę w śniegu na odludziu, potwornie wychudzony, można było na nim policzyć wszystkie żebra... A na szyi miał stary pasek od spodni z kołem od łańcucha.
W takim strasznym stanie trafił za kraty
TAK BEZBRONNY, JAKBY PRZEPRASZAŁ ŻE ŻYJE.
A to przecież taki kochany, spragniony miłości pies. Powinien radośnie bawić się piłeczką, przytulać i spacerować u boku ukochanego człowieka.
Od chwili, gdy pojawił się w schronisku niemal nie wychodził z budy. Bardzo bał się ludzi. Ale gdy Aldik poznał co to pogłaskanie za uszkiem, pieszczoty i dobre słowo, JAK ON BARDZO POKOCHAŁ OBECNOŚĆ CZŁOWIEKA
Błaga o każdą chwilę atencji, z całych sił.
Choć jest jeszcze psim dzieckiem, jest cudownie łagodnym, delikatnym i spokojnym pieskiem.
P żerzez chwilę poczuł szansę na ratunek od człowieka, a my zostawiając go znowu samego, nie mogłyśmy powstrzymać łez.
Bo łzy same cisną się do oczu na widok tej kruchej nieszczęśliwej istotki.
⁉️JAK CUDOWNĄ ISTOTĄ JEST PIES, ŻE PO TAKIEJ KRZYWDZIE ZE STRONY CzłoWIEKA NADAL TAK BARDZO POTRAFI GO KOCHAĆ.
TO PIES PIERWSZEJ POTRZEBY, URATUJCIE GO, BŁAGAMY
Boimy się o biedaka, że nie poradzi sobie w twardych realiach schroniskowych.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czuje ten delikatny, wrażliwy i kruchy piesek.
KOCHANI, JAK ZWYKLE TO W WAS JEGO NADZIEJA
Musimy w końcu zakończyć koszmar tego kochającego, skrzywdzonego psa o złotym sercu.
1. Aldi waży 28 kg
2. Ma ok. 1,5 roku
3. Spaceruje na smyczy, zachowuje czystość w domu, bez problemu zostaje sam, może zamieszkać w mieszkaniu jak i w domu z ogrodem
4. Na spacerach przyjaźnie reaguje na spotkane psy
5. Nie znamy jego stosunku do kotów, niestety nie mamy jak go sprawdzić.
Aldi przebywa w schronisku w woj.łódzkim, w razie potrzeby pomagamy skoordynować transport na koszt adoptującego.
Możliwa jest adopcja zagraniczna.
Kontakt do wolontariuszki w sprawie adopcji: 79*******80
Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska.
Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, tj. wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w przyszłym miejscu zamieszkania pieska.
Nie wydamy Aldika do kojca i na łańcuch, proszę tego nie proponować.
Okazało się, że Aldi nie toleruje dzieci. Musiał mieć z nimi bardzo złe doświadczenia. Boi się ich i ucieka, czuje się zagrożony w ich towarzystwie.
Do dorosłych osób jest fantastyczny, zwłaszcza w stosunku do kobiet to prawdziwy psi przyjaciel.
PROSIMY O POMOC
Przerażony Aldi - to jeszcze psie dziecko... Przepiękny, w typie labradora.
Ale z tak straszną historią sprzed czasu gdy trafił do schroniska.
Znaleziony zwinięty w kuleczkę w śniegu na odludziu, potwornie wychudzony, można było na nim policzyć wszystkie żebra... A na szyi miał stary pasek od spodni z kołem od łańcucha.
W takim strasznym stanie trafił za kraty
TAK BEZBRONNY, JAKBY PRZEPRASZAŁ ŻE ŻYJE.
A to przecież taki kochany, spragniony miłości pies. Powinien radośnie bawić się piłeczką, przytulać i spacerować u boku ukochanego człowieka.
Od chwili, gdy pojawił się w schronisku niemal nie wychodził z budy. Bardzo bał się ludzi. Ale gdy Aldik poznał co to pogłaskanie za uszkiem, pieszczoty i dobre słowo, JAK ON BARDZO POKOCHAŁ OBECNOŚĆ CZŁOWIEKA
Błaga o każdą chwilę atencji, z całych sił.
Choć jest jeszcze psim dzieckiem, jest cudownie łagodnym, delikatnym i spokojnym pieskiem.
P żerzez chwilę poczuł szansę na ratunek od człowieka, a my zostawiając go znowu samego, nie mogłyśmy powstrzymać łez.
Bo łzy same cisną się do oczu na widok tej kruchej nieszczęśliwej istotki.
⁉️JAK CUDOWNĄ ISTOTĄ JEST PIES, ŻE PO TAKIEJ KRZYWDZIE ZE STRONY CzłoWIEKA NADAL TAK BARDZO POTRAFI GO KOCHAĆ.
TO PIES PIERWSZEJ POTRZEBY, URATUJCIE GO, BŁAGAMY
Boimy się o biedaka, że nie poradzi sobie w twardych realiach schroniskowych.
Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czuje ten delikatny, wrażliwy i kruchy piesek.
KOCHANI, JAK ZWYKLE TO W WAS JEGO NADZIEJA
Musimy w końcu zakończyć koszmar tego kochającego, skrzywdzonego psa o złotym sercu.
1. Aldi waży 28 kg
2. Ma ok. 1,5 roku
3. Spaceruje na smyczy, zachowuje czystość w domu, bez problemu zostaje sam, może zamieszkać w mieszkaniu jak i w domu z ogrodem
4. Na spacerach przyjaźnie reaguje na spotkane psy
5. Nie znamy jego stosunku do kotów, niestety nie mamy jak go sprawdzić.
Aldi przebywa w schronisku w woj.łódzkim, w razie potrzeby pomagamy skoordynować transport na koszt adoptującego.
Możliwa jest adopcja zagraniczna.
Kontakt do wolontariuszki w sprawie adopcji: 79*******80
Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska.
Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, tj. wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w przyszłym miejscu zamieszkania pieska.
Nie wydamy Aldika do kojca i na łańcuch, proszę tego nie proponować.
ID: 905426996
xxx xxx xxx
Dodane 21 kwietnia 2024
Aldi w typie labradora do adopcji
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja