Witam, sprzedam moje prywatne auto Alfa Romeo 159 Sportwagon z 2008 roku.

Auto kupilem w pazdzierniku 2022 z przebiegiem 316tysiecy km. Pierwsza rejestracja w kraju 25.03.2016. Historia auta widoczna na historiapojazdu.gov.pl

Po zakupie wymienilem olej , komplet filtrów, olej w skrzyni biegow
Linka hamulca recznego
wymieniony przewod od wspomagania

Po drodze wymienilem olej dwa razy, ostatnio przy przebiegu 337 tysiecy km.

Wyposażenie:

Klamki chrom
Wydech chrom
Centralny zamek
Odpalanie przyciskiem start/stop
Otwieranie bagażnika z kluczyka
Alarm
Elektryczne szyby
Klima 2 strefowa full Auto
Podgrzewane przednie siedzenia
Nawiew z tyłu
EMULOWANA ZMIENIARKA BLUETOOTH
ORYGINALNY SYSTEM GLOSNOMÓWIACY BLUE&ME
Wielofunkcyjna kierownica
Automatycznie blokowanie drzwi po ruszeniu
Wyłącznik ASR
Komputer pokładowy
Wyłącznik poduszki powietrza pasażera
Blokada tylnych drzwi
Możliwość wyłączenia alarmu
Światła przeciwmgłowe przód, tył
Tempomat
Sensor deszczu
Sensor zmierzchu
Opcje Sport/Zima na skrzyni
Ogranicznik prędkości
Możliwość ustawienia ograniczenia prędkości w menu
Roleta bagażnika
Przyciemione szyby fabrycznie tył
Skórzana tapicera
Czujniki spalonych żarówek przód ,tył oraz tablicy rejestracyjnej
Halogeny
Usb w schowku
Felgi aluminiowe cali 18
Opony zimowe 245/40/R18
Czujniki parkowania Tył.

Świeży przegląd wbity w lutym i nowe OC na cały rok od marca.
Auto jeżdżące, Turbo dobrze dmucha.
Cena jest niska bo z autem trzeba trochę popracować
Z mechanicznych rzeczy:
-Maglownica do regeneracji (stuka przy skręcaniu i po 10 minutach jazdy kierownica chodzi ciężej. (Cena regeneracji 700zł)
-Zatarty kompresor klimy ( zatarł się w poprzednie lato, czynnik chłodniczy nadal w układzie) (używany sprawny 300zł allegro)
- Od 3 tygodni wyciek plynu chlodniczego, raz na 300km dolewam kolo 200ml , auta sie nie przegrzewa , nigdy nie widzialem temperatury wyzszej niz 90st na zegarze, sprawa błaha ale trzeba zrobic bo czuć pod maską zapach płynu co za tym idzie przy właczeniu nawiewu troche się dostaje zapachu do kabiny.

Z blacharki to bolączka wszystkich Alf czyli odchodzący lakier bezbarwny z klapy bagażnika, drzwi czy dachu, progi są w złym stanie, ruda wychodzi w kilku miejscach, na masce z przodu jest zamalowane podobnym kolorem do oryginalu sprayem miejsce gdzie łuszczył się lakier.

Gdyby to wszystko bylo zrobione to biorąc pod uwagę chore ceny aut to chcialbym drugie tyle.
Autem bardzo przyjemnie się robi długie trasy, obecnie jestem nim w Niemczech w okolicach Drezna ale zjeżdżam czasem na weekend więc można się umówić na oględziny we Wrocławiu , Zgorzelcu i okolicach.

Rozważę zamianę na mniejsze auto z dieslem za podobna cene lub z doplata kupujacego, jakiś Citroen C2/C3/C4 fiat Bravo 1.9 czy inne.