Opowiem Ci historię o piesku, który miał wszystko...

Miał dom, miał swój kocyk, zabawki. Ale nie one były przecież najważniejsze - całym światem pieska był jego ukochany Pan. Byli najlepszymi przyjaciółmi...takimi na dobre i na złe.
W sielankę wkradł się jednak ktoś obcy...
A była to śmierć. Zabrała Pana po cichu, jednocześnie zostawiając pieska samego jak palec.
Ananas stracił wszystko. Stracił kocyk, stracił dom i Pana. Teraz mieszka w schronisku, śpi w budzie...i doskwiera mu samotność.

Ananas urodził się około 2021/2022 roku - jest młodziutkim psem. Jest średniej wielkości, cechuje go przeurocza, kosmata fryzurka. Urzekł nas niemal od razu. :)
Na początku pobytu w schronisku był zdezorientowany i smutny. Dzięki wsparciu pracowników i wolontariuszy poweselał. Okazał się radosnym, charyzmatycznym promyczkiem.
Ponad wszystko kocha ludzi - ich bliskość i towarzystwo są dla niego priorytetem.
Jest otwarty, przyjazny, łagodny i niezwykle bystry. Uwielbia uczyć się nowych rzeczy, zna polecenia ,,siad", ,,daj łapę " i ,,leżeć ". Ma w sobie ducha małego odkrywcy i sportowca - kocha skakać, biegać, wędrować, odkrywać nieznane. Na spacerach węszy, eksploruje teren i chłonie to, co go otacza. Spacerowy sprzęt nie jest mu obcy - bez problemu pozwala na zapięcie smyczki.
Ananas to chłopak do tańca i różańca - i do wspólnych aktywności, i do chwil lenistwa ze swoją rodziną. Będzie idealnym kompanem w trakcie biegania, wędrówek, ciekawych spacerów. Odnajdzie się najlepiej u boku aktywnej osoby, która lubi robić coś z psem. :)
Szukamy Ananasowi dobrej, kochającej, odpowiedzialnej rodziny.
Ananas akceptuje inne psy, jednak gdyby miał być kolejnym psem w domu, standardowo konieczny byłby spacer równoległy, aby sprawdzić wzajemne reakcje z psem rezydentem. W razie potrzeby możliwe jest sprawdzenie jego reakcji na koty.
Obecnie psiak przebywa w schronisku obok Tarnowskich Gór ( woj. śląskie ). Oczywiście można go odwiedzić, poznać i wyprowadzić na spacer zapoznawczy.
W sprawie zapoznania i adopcji proszę dzwonić pod podany w ogłoszeniu numer kontaktowy do Pani Anny. Gdyby nie odbierała telefonu, proszę nie zrażać się i wysłać SMSa z prośbą o kontakt, a na pewno odpowie.

Może to właśnie Ty napiszesz nowy, lepszy rozdział w życiu Ananaska?