To prawda. Kochamy to, co wyjątkowe Na przykład taka ANASTAZJA - piękna, zgadzacie się? Ta jednooka koteczka miała kiedyś dom, miała kochającą właścicielkę… To czyni tę historię szczególnie smutną Gdy właścicielka Nastki zmarła, jej rodzina nie chciała się zaopiekować kotką, bo ta była… brzydka No i tu pojawia się GIGANTYCZNA RÓŻNICA ZDAŃ. Tamci ludzie się mylą, a my mamy rację. Powiemy więcej! Jest nie tylko piękna, ale też mądra, kochana i grzeczna Niestety Nastka od kiedy wróciła do domu tymczasowego jest kotem smutnym i zrezygnowanym, stroni od kotów, ale szuka kontaktu z człowiekiem. Dlatego bardzo Was prosimy - udostępnijcie Nastkę, popytajcie znajomych Nastka najlepiej odnajdzie się jako jedynaczka, w spokojnym domu, otoczona troską i ciepłem
Anastazja ma 2,5 roku, jest wysterylizowana, zaszczepiona i zaczipowana, testy fiv/felv były ujemne przed poprzednią adopcja, mogę zrobić świeże z wpisem do nowej książeczki jakby ktoś chciał potwierdzenie.