Prywatne
Opis
Aron szuka domu najlepiej z ogrodem, może zamieszkać z innymi zwierzętami, wymaga troski i pracy ze strony opiekuna.
Aron został ewakuowany z Buczy pod Kijowem. Przeżył niejeden nalot, jest do głębi straumatyzowany…
Kiedy do nas przyjechał, nie pozwalał się nikomu zbliżać. Panicznie bał się człowieka, patrzył tylko obojętnie na świat, zrezygnowany, bez potrzeby wychodzenia, węszenia.
Nie poddaliśmy się. Przychodziliśmy do Arona i po prostu byliśmy obok. Mówiliśmy do niego, do siebie, czytaliśmy książki, śpiewaliśmy. Obserwowaliśmy, jak inne psy zachowują się w stosunku do Arona. One doskonale odczytywały jego emocje, wiedziały, że potrzebuje czasu, że trzeba czekać. Szanowały jego izolowanie się, podchodząc sporadycznie z pytaniem “Co słychać?”.
Z czasem interakcji z psami było coraz więcej, aż pewnego dnia Aron podniósł głowę i zaczął obwąchiwać towarzyszy lokalowych! Aron podchodził do innych klatek, czasem węszył z zainteresowaniem – mieliśmy łzy w oczach, widząc, jak się otwiera.
Postępy pojawiały się skokowo, a my na bieżąco wymyślaliśmy sposoby na przełamanie Aronowych lęków.
Obecnie Aron sam idzie na wybieg i ma swoich psich kumpli, z którymi “załatwia” psie sprawy. Chętnie węszy, z zaciekawieniem przygląda się światu, coraz bardziej lubi kontakt z człowiekiem – sam podchodzi i nastawia się na głaskanie.
Pracujemy teraz nad zobojętnieniem obroży i smyczy, by Aron mógł wychodzić na spacery poza teren lokalowy.
Poszukujemy domu tymczasowego, który pozwoli Aronowi po prostu na bycie – domu, który we współpracy z nami, pokaże, że życie może być ciekawe, dobre, pełne szacunku i zrozumienia.
Mile widziany dom z ogrodem, to bardzo ułatwi proces przyzwyczajania Arona do obroży i smyczy!
Aron toleruje wszystkie stworzenia na świecie. Może zamieszkać z psem, kotem, myszą, fretką, królikiem…
Aron przebywa pod opieką Ekostraży od 06.2023r.
Aron został ewakuowany z Buczy pod Kijowem. Przeżył niejeden nalot, jest do głębi straumatyzowany…
Kiedy do nas przyjechał, nie pozwalał się nikomu zbliżać. Panicznie bał się człowieka, patrzył tylko obojętnie na świat, zrezygnowany, bez potrzeby wychodzenia, węszenia.
Nie poddaliśmy się. Przychodziliśmy do Arona i po prostu byliśmy obok. Mówiliśmy do niego, do siebie, czytaliśmy książki, śpiewaliśmy. Obserwowaliśmy, jak inne psy zachowują się w stosunku do Arona. One doskonale odczytywały jego emocje, wiedziały, że potrzebuje czasu, że trzeba czekać. Szanowały jego izolowanie się, podchodząc sporadycznie z pytaniem “Co słychać?”.
Z czasem interakcji z psami było coraz więcej, aż pewnego dnia Aron podniósł głowę i zaczął obwąchiwać towarzyszy lokalowych! Aron podchodził do innych klatek, czasem węszył z zainteresowaniem – mieliśmy łzy w oczach, widząc, jak się otwiera.
Postępy pojawiały się skokowo, a my na bieżąco wymyślaliśmy sposoby na przełamanie Aronowych lęków.
Obecnie Aron sam idzie na wybieg i ma swoich psich kumpli, z którymi “załatwia” psie sprawy. Chętnie węszy, z zaciekawieniem przygląda się światu, coraz bardziej lubi kontakt z człowiekiem – sam podchodzi i nastawia się na głaskanie.
Pracujemy teraz nad zobojętnieniem obroży i smyczy, by Aron mógł wychodzić na spacery poza teren lokalowy.
Poszukujemy domu tymczasowego, który pozwoli Aronowi po prostu na bycie – domu, który we współpracy z nami, pokaże, że życie może być ciekawe, dobre, pełne szacunku i zrozumienia.
Mile widziany dom z ogrodem, to bardzo ułatwi proces przyzwyczajania Arona do obroży i smyczy!
Aron toleruje wszystkie stworzenia na świecie. Może zamieszkać z psem, kotem, myszą, fretką, królikiem…
Aron przebywa pod opieką Ekostraży od 06.2023r.
ID: 892549734
xxx xxx xxx
Dodane 21 kwietnia 2024
ARON - szuka domu stałego
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja