Radość, młodość, pierwiastek szczenięcego szaleństwa i brak kompleksów z powodu niesprawnej łapy !

Ora o sobie przypomina i poleca się jako wspaniałą towarzyszkę wspólnych harcy, zabaw i tulasów.
Aurora trafiła do nas po wypadku komunikacyjnym w wyniku którego doszło do uszkodzenia nerwów w przedniej kończynie.
Stan jej łapy z tygodnia na tydzień znacznie się poprawia.
Gdzie nas życie zaprowadzi po przebytej rehabilitacji ? Tego nie wie nikt.
Rokowania są pomyślne i pomimo tego że na ten moment wspieramy ją tylko masażem i polem magnetycznym kończyna ma się coraz lepiej.
Z niecierpliwością oczekujemy na ortezę, która pozwoli Orce zacząć pracę na bieżni wodnej.

Jeśli ktoś z Was marzy o wielkopsie z którym cudownie płynie się przez życie, Ora tu jest i czeka na swoją wielką szansę!

Jest około 10 miesięczna, ok 25 kg suczką , przed zabiegiem kastracji.

Akceptuje psy i koty.
Potrafi zostawać sama w domu. Podróżuje autem I komunikacją miejską.