Jemiołka trafiła pod naszą opiekę z podwarszawskiej wsi. W wyniku kociego kataru straciła wzrok – musiała mieć usunięte oczka, jednak szybko odnalazła się w domu tymczasowym. Przede wszystkim znalazła tam człowieka, któremu potrafi okazać wdzięczność w niezwykły sposób – ocierając się pyszczkiem o twarz, o ręce, zasypiając przytulona mocno do szyi opiekuna. To jej sposób na okazanie miłości, ale też na poznawanie świata, którego nie może inaczej zobaczyć. Jako ślepaczek kocha też szeleszczące zabawki. Dobrze dogaduje się z innymi kotami, zawsze chętnie drzemie ze „starszakami”.

Jemiołka urodziła się we wrześniu 2023. Jest zaszczepiona, testy FIV/FELV ujemne. Czeka ją jeszcze kastracja – priorytetem na drodze do zdrowia była enukleacja oczu. Szuka domu „niewychodzącego” z zabezpieczonymi oknami i balkonem.
Zgodnie z popularnymi wierzeniami, jemioła przynosi miłość, pomyślność, pojednanie i zgodę, a nawet chroni przed złymi mocami. Zwykle możemy z takiego daru skorzystać tylko na święta, a teraz, adoptując Jemiołkę, będziesz mieć to wszystko przez cały rok!
*Nasza miłość do ślepaczków nie zna granic, dlatego prowadzimy adopcje w całej Polsce i za granicą.