Witam wszystkich :)
Na sprzedaż wystawiam swoje auto - BMW 318i e46 143 KM silnik 2.0 N42B20, 2004 rok, wersja po lifcie.
Jestem drugim właścicielem w Polsce, auto zostało sprowadzone przez poprzedniego właściciela w 2016 roku.
Przebieg auta: 340 000 km

Dane do sprawdzenia auta w internecie:
Rejestracja pojazdu: WO60229
Data pierwszej rejestracji: 3.03.2004
Nr VIN: WBAAX510X0PD43434

Auto posiada zainstalowaną instalację LPG BRC w 2016 roku, która nigdy nie sprawiała kłopotów. Butla ważna do 2026 roku, ze dwa lata temu regenerowany parownik.

Auto służy mi już 7 rok, przejechałem nim nieco ponad 100 tys. km. Niedługo po zakupie wymieniałem rozrząd i uszczelniałem silnik, ponieważ dość mocno się "pocił".
W międzyczasie sporo rzeczy było wymienianych, ale z takich ostatnich napraw to np. wymiana wszystkich amortyzatorów i sprężyn dwa lata temu, w poprzednim roku wymieniłem prawie wszystko w układzie chłodzenia, czyli pompę wody, termostat, zbiornik wyrównawczy, chłodnicę i niektóre przewody. Był też wymieniony wydech. Olej i filtry (również od LPG) wymieniane na bieżąco - pilnowałem terminów wymian. Auto w ciągłej eksploatacji do zeszłego tygodnia. Powiększyła mi się rodzina i zakupiłem większe auto.

W grudniu w tył pojazdu uderzyła we mnie skoda fabia, stąd pionowe rysy na tylnym zderzaku (od grilla skody) i lekka wgniotka na klapie bagażnika.

Auto, które sprzedaję ma całkiem bogate wyposażenie jak na tamte czasy:
- półskórzana tapicerka,
- ciemna podsufitka,
- przyciemniane tylne szyby,
- czujnik zmierzchu,
- czujnik deszczu,
- czujniki parkowania z tyłu (ostatnio szwankują, raz działają, raz nie. Chyba coś gdzieś nie łączy, należałoby sprawdzić. Same czujniki są sprawne),
- ABS,
- ESP,
- fotochromatyczne, elektryczne boczne lusterka i fotochromatyczne centralne,
- światła przeciwmgielne,
- tempomat,
- podgrzewane przednie fotele z regulacją ciepłoty,
- klimatyzacja automatyczna - sprawna,
- wspomaganie kierownicy,
- 6 poduszek powietrznych,
- z tyłu mocowania fotelików typu ISOFIX,
- elektryczne szyby z przodu, z tyłu niestety na korbkę ;)
- roleta w bagażniku (mam w piwnicy, ja jeździłem bez),
- kierownica regulowana góra-dół oraz w przód-tył,
- centralny zamek z pilotem,
- relingi dachowe,
- fotele przednie regulowane w 3 płaszczyznach,
- w klapie bagażnika jest możliwość otwierania samej szyby - fajna, przydatna rzecz,
- czarne alufelgi 16 cali z oponami zimowymi z dużym bieżnikiem

Dotychczas auto przechodziło przeglądy techniczne bez problemu, aczkolwiek pojawiło się w ostatnim roku sporo rzeczy, które należałoby zrobić, stąd niska cena.
W aucie trzeba zrobić:
- silnik znowu mocno się poci, choć nie zostawiam nigdzie śladów oleju,
- przydałoby się uszczelnić tylny most, ponieważ też jest zapocony,
- ręczny słabo trzyma i skrzypi,
- czujniki parkowania szwankują,
- świeci się kontrolka od poduszek powietrznych. Problem leży w uszkodzonym czujniku zajętości fotela pasażera - chyba każdy, kto miał BMW zna ten problem ;) Już kiedyś problem wystąpił i załatwiłem sprawę emulatorem za kilkanaście zł z allegro, ale widocznie nawalił i trzeba wymienić na nowy,
- korozja zaczęła zjadać lewy błotnik z przodu oraz klapę bagażnika. Kolor nadwozia BMW A08 jest dość popularny i części jest bardzo dużo, niedrogo,
- i najważniejszy problem, który wystąpił około 500 km temu:
nagle po zapaleniu silnika auto zaczęło nierówno pracować. Zarówno na zimnym jak i na ciepłym silniku. Sprawdziłem VANOSy - cykają, przepływomierz jest ok. Filtr powietrza jest ok. Cewki bądź świece raczej nie, chociaż kto wie :P Dodatkowo zapala się i gaśnie kontrolka płynu chłodniczego mimo iż poziom płynu jest ok.
Stracił moc i zaczął znacznie więcej palić.

W zawieszeniu nic nie puka, nie stuka, auto jedzie prosto, nic go nie ściąga, hamuje równo. Zanim wystąpił problem z silnikiem autko paliło średnio około 10 litrów LPG na 100 km w trasie przy prędkości około 120 km/h. Nie mam nic do ukrycia, chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Na OLX mogę dodać max 8 zdjęć, ale mam ich dużo więcej, mogę podesłać na życzenie.

Przegląd techniczny do lipca 2024 roku, OC ważne do listopada tego roku. Auto ma też AC odkąd jest w moich rękach - ubezpieczony na kwotę 12 400 zł. Z uwagi na to, że wymaga sporo pracy Wystawiam go za mniej niż połowę tej sumy. Cena do negocjacji