Oddam w dobre ręce "zrobionego" youngtimera BMW K100.
Może miano "motocykl kolekcjonerski" to za dużo powiedziane, ale leżący silnik R4 w motocyklu przeszczepiony z samochodu niewątpliwie jest jedyny w swoim rodzaju.
Motocykl kupiłem wiele lat temu i zrobiłem dla siebie. Oprócz doprowadzenia do stanu bezawaryjnej pracy elementów technicznych - większość to były drobiazgi, nowe kupiłem tylko tarcze hamulcowe i stalowe przewody hamulcowe - zrobiłem odbudowę karoserii. W tej chwili położony jest półmatowy lakier typu "sahara", używany w WP do malowania pojazdów wysyłanych do Iraku czy Afganistanu. Jest bardzo trwały. To mały hołd złożony słynnemu, wojennemu modelowi BMW. Część silnika i napędu pokryta jest czarnym lakierem.
Siedzenie obszyte jest specjalną, wodoodporną skórą, stosowaną w kabrioletach.
Oczywiście motocykl jest w pełni sprawny, można nim ruszać w każdą podróż.
W ostatnią zimę przeczyściłem wtryski ultradźwiękami i zatankowałem paliwo z czyściwem.

UWAGA !!!
NIE ODPOWIADAM na wiadomości SMS czy WhatsUp !

Oczywiście odpowiem na każde pytanie wysłane przez OLX lub chętnie wyjaśnię coś przez telefon.