Śliczna mama ze śliczną córcią.

Blanka i Bianka szukają domu/domów. Domu stałego/domów stałych.
Kotki zostały zabrane w listopadzie z działek, gdzie ludzie trują koty.
Córeczka Bianka jest ufną, wesołą, towarzyską, zwinną i ciekawską kotką. Ma obecnie ok. 6 miesięcy. Mama Blanka jest bardzo nieśmiałą kotką i potrzebuje czasu, by zaufać człowiekowi, ale robi postępy. Przeszła swoje, między innymi, miała na szyi zaciśnięte coś w rodzaju sideł, co na jakiś czas pozbawiło ją głosu.
Kotka nie jest agresywna, tylko wycofana, potrzebuje czasu i cierpliwości. Ma ok. 2 lat.

Kotki są ze sobą zżyte, dlatego idealnie byłoby, gdyby znalazły wspólny dom stały, ale nie jest to warunek koniczny. Ponieważ nie ma nimi żadnego zainteresowania, szukamy też domów oddzielnych, najchętniej takich, w których mieszka już jakiś kot, nie jest to warunek koniczny. Szukamy dla nich kochających, odpowiedzialnych opiekunów.
Mała Bianka dzięki swojej otwartości i ufności pomaga mamie w odzyskiwaniu zaufania do ludzi. Obydwie kotki ładnie korzystają z kuwety. Zostały odrobaczone, testy fiv/felv ujemne. Mama Blanka 29.02.24 została wysterylizowana. Biankę też w najbliższym czasie czeka zabieg sterylizacji.
Kotki znajdują się obecnie w województwie lubelskim. Dom stały/domy stałe mogą być i gdzieś dalej, możemy pomóc z transportem.
Bardzo prosimy, czy ktoś da im szansę i odmieni ich los na lepsze?
Powrót na działki to dla nich wyroki śmierci.