Nad Balbiną można się rozpływać, jej charakter można opisywać w samych superlatywach, no ale... nie może być prosto, a w zasadzie, sprawa się bardzo skomplikowała :(
Czy będzie miała szansę na normalne życie?
Koteczka trafiła do nas zabiedzona z bardzo dużego stada w Pułtusku. Koty były zaniedbane, wychudzone, z nieleczonym kocim katarem, bez oczu, z problemami skórnymi :(
Balbina "tylko" zarzucała bokiem przy chodzeniu i bezwładnie wisiał jej ogon, ale w niczym jej to nie przeszkadzało. Wykonaliśmy RTG, które wykazało deformacje łopatki po przebytym złamaniu oraz złamanie kości krzyżowej oraz kręgozmyku.
Poważnie brzmi, ale co to oznacza? że Balbina najpewniej miała jakiś wypadek, a złamania są już zadawnione.
W czasie "korony" zgłosił się super DT. Koteczka trafiła na domową obserwację.
Niestety okazało się, że sprawa mocno się skomplikowała.
Balbina oddaje niekontrolowanie mocz. I nie, to nie jest tak, że ona nie wie, że jej się chce. Za dnia normalnie się bawi, biega, a kiedy potrzebuje idzie do kuwety. Problematyczny okazał się... sen. Wtedy mimowolnie kotka nie kontroluje swoich potrzeb.
Pani Ania z mężem zaczęli swoją podróż po specjalistach. Kotka przeszła komplet wszystkich możliwych badań, w grę wchodził nawet rezonans kiedy okazało się, że możliwe jest uszkodzenie nerwu, który być może uda się zoperować.
Niestety ostatnia konsultacja u neurologa nie zostawiła złudzeń. Kotka może normalnie funkcjonować, nie odczuwać swojej dysfunkcji jednak już zawsze będzie wymagała czujnego oka, wyciskania pęcherza moczowego w razie potrzeby czy w przyszłości pieluchy... to tylko różne scenariusze, ale trzeba być na nie przygotowanym...
A jaka jest Balbina?
Balbinka jest wrażliwym, bardzo kontaktowym kotkiem. Uwielbia człowieka, domaga się pieszczot, mruczy i ugniata łapkami, sama wskakuje na kolana. Jest bardzo mądra, nie ma z nią problemu przy podawaniu leków lub obcinaniu pazurków, szybko się uczy np. przechodzenia przez drzwiczki do kuwety. Jest energiczna, bardzo wesołą koteczką, uwielbia bawić się zabawkami. Ma wielki apetyt, pożarła by chyba każda ilość jedzenia. Bardzo lubi wygrzewać się w słoneczku. W kontakcie z innymi kotami z początku jest dominująca, potrzebuje trochę czasu, później staje się przyjacielska i ładnie się bawi. Pomimo urazów jest niezwykle sprawna, wskakuje bez żadnego problemu na najwyższe półki drapaka.
Kotka jest odrobaczona, zaszczepiona, zaczipowana, wykastrowana, testy FIV/FeLV ujemne.
Kot przebywa w Ośrodku Koteria w Warszawie.
Domu szukamy na terenie Warszawy i okolic.
Jeśli jesteś zainteresowany adopcją: wypełnij w pierwszej kolejności ankietę
goo.gl/forms/aiCINReKVOVp6qF33
lub napisz na adres e-mail Koterii adopcjezkoterii [malpa] gmail.com

Koniecznie powołaj się na numer ewidencyjny kota: B08/Balbina
tel. 88*******36 poniedziałek-piątek 9:00-19:00
Zanim zadzwonisz, zapoznaj się z warunkami adopcji na stronie Koterii https//koteria.org.pl/adopcje-z-koterii/

Przekaż nam swój 1,5% podatku rozliczając PIT - wystarczy, że wpiszesz nasz KRS 0000 286 138 w rubryce „Wniosek o przekazanie 1% podatku należnego na rzecz organizacji pożytku publicznego (OPP)". To tylko tyle a dla nas ogromna pomoc