Sunie szukają domu! Najlepiej razem, bo tak się wychowały. Mają niecały rok. Kilka słów od opiekunów, u których tracą dom, ze względów rodzinnych:
"Biszkoptowa to Yuki, brazowa Kumi. Maja ksiazeczki i wszystkie szczepienia. Nie sa jedynie jeszcze wysterylizowane, bo były za młode. Sa bardzo lagodne i przyjazne. Kochaja innych ludzi i inne psy, sa chetne do zabawy, potrzebuja bardzo duzo uwagi i kochaja biegac. Kumi jest strasznym przytulasem, ona jakby mogla to by siedziala z kims przez 24 godziny na dobe. U mnie by tego nie miala jakbym zostal z nimi sam niestety, a nie chce aby pieski byly nieszczesliwe. Jesli chodzi o Yuki to kocha sie bawic, nie ma z nimi wiekszego problemu, kochaja spacery. Potrafia sie sluchac, ale sa dosc uparte momentami i trzeba czasem pare razy upomniec, ale sa to jeszcze szczeniaki tak, ze ciagle sie uczą. "
Proszę, nowy domku, gdzie jesteś?? Sunie mają mało czasu...i czeka je kojec ;(