Wiadomości
Dodaj ogłoszenie
  1. Strona główna
  2. Zwierzęta
  3. Psy
  4. Psy do adopcji
  5. Psy do adopcji - Pomorskie
  6. Psy do adopcji - Gdańsk
  7. Psy do adopcji - Kokoszki
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,
PromujOdśwież
  • Prywatne

Opis

UWAGA!
Wizyty adopcyjne odbywają się po uprzednim umówieniu telefonicznym pod nr tel. 58/522-37-80, 7 dni w tygodniu pomiędzy godzinami: 8.00 – 16.00.

PIES MELON OK. 7 LAT 6160*****273925 (274/20)

WIELKOŚĆ: DUŻY

SZCZEPIENIA: TAK

KASTRACJA: TAK

BOKS: 6

SZYBKA ŚCIĄGA:
– pies przywieziony z interwencji w Radysach
– nieufny, mocno wycofany, pracuje nad budowaniem zaufania
– pół życia spędził w ciasnym boksie, świat to dla niego zbiór nieskończonych nowości
– ignoruje inne psy
– dobrze czuje się w pomieszczeniach
– zdarza mu się pogryźć rzeczy pozostawione na nim lub w boksie
– potrzebuje Przewodnika świadomego skomplikowania pracy nad psimi emocjami

Dzień dobry, nazywam się Melon, ale przez całe 6 lat poprzedniego życia nazywałem się 5.398. Do Promyka przyjechałem z niesławnych Radys – miejsca, gdzie na psach się zarabiało, więc tacy jak ja, stali rezydenci, byli wszystkim na rękę. W trakcie interwencji w Radysach mówiło się, że nigdy nie opuściłem boksu, w którym mnie znaleziono. Całe 6 lat tkwiłem w klitce, która uwłaczała moim gabarytom, mojej osobowości, mojemu ego…

6 lat. Szmat czasu. Większość mojego życia. I choć jestem wielki, silny i z zębów pożytek zawsze umiałem zrobić, to kiedy nadeszło nowe i wyszedłem z mojego boksu… struchlałem, zmalałem i zniknąłem w samym środku samego siebie.

W Promyku próbowałem wrócić na stare tory – być strasznym, groźnym psem, do którego boksu nie zbliżał się nikt, kto skórę chciał na sobie zachować w całości. Próbowałem, ale… nikt tutaj nie chciał na to pozwolić. Musiałem przed nimi obnażyć swój strach, niepewność. Swoją niewiedzę, zagubienie i dzikość w obliczu ludzkiego świata. I oni to wykorzystali.

Wykorzystali i pokazali mi, jak z tym zagubieniem żyć. Jak ufać w wiedzę Człowieka. Jak otworzyć się na obcy świat. Pokazali mi, że warkot i wyszczerzone zęby nie sprawią, że świat stanie się lepszy – po prostu były gwarantem, że ten świat nie chciał się do mnie zbliżać.

Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca, smaki, zapachy. Poznaję świat i przedstawiam się na nowo światu.

Już trochę o sobie wiem. Wiem, że lubię drapanie pod brodą. Wiem, że lubię węszyć w trawie, nawet tej zimowo martwej. Wiem, że jestem obserwatorem i raczej staram się nie być pochopny w swoich osądach i czynach. Wiem, że Człowiek to wsparcie. Wiem, że bywam krnąbrny i uparty, kiedy na czymś mi zależy. Wiem, że kocham jeść i że… powinienem zrzucić kilka kilo.

Wiem, że zasługuję na Dom.

Dom, który najpierw postara się mnie zrozumieć, a dopiero potem pokocha z całym moim inwentarzem doświadczeń. Dom, który zrozumie etap, na którym aktualnie jestem i zapewni mi optymalne warunki do dalszego rozwoju.

Czy to może Twój Dom?

Czekam,
Melon
ul. Przyrodników 14
80-298 Gdańsk
ID: 899652251

Skontaktuj się

Kasia

Na OLX od luty 2019

Ostatnio online wczoraj o 11:37

Dodane 23 kwietnia 2024

Dziś pracuję. Ufam coraz szerszemu gronu Ludzi. Poznaję nowe miejsca,

Za darmo

Użytkownik

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon