Bracia w niedoli Edzio i Riko - razem w marnej budzie przez wiele lat.
Skazani na mróz, głód i samotność .
Teraz uratowani przez OTOZ odział Gliwice mieszkamy u wolontariuszki Stowarzyszenia As w Cieszynie .
Nowa ciocia prowadzi salon pielęgnacji Cztery Łapy więc serwis fryzjerski mieliśmy bez kolejek a było co golić - filc z całego życia .
Mamy po 5,5 kg i włosy więc nie lenimy się .
Udajemy sznaucerka i pudelka.
Jesteśmy starszymi pieskami a jeden bez drugiego żyć nie umie.
Jesteśmy bezproblemowi umiemy się bardzo grzecznie zachowywać - w domu niczego nie niszczymy.
Cieszy nas ogródek i spacery . Mamy piękne nowe kubraczki i prezentujemy się elegancko a najbardziej uwielbiamy spać z ciocią w łóżku lub siedzieć na kolanach .
Zgadzamy się z innymi pieskami .
Dwupak do wzięcia od ręki.
Chłopcy spędzili razem w niedoli wiele lat są bardzo ze sobą związani nie można ich rozdzielać.

Tel do kontaktu Karina 66*******85