Dzień dobry,

sprzedam auto, które na codzień dzielnie służyło mojej Żonie. Choć przyznaję, że sam kiedy tylko mogłem jeździłem nim bo na ulicy wygląda jak milion dolarów.
Jest to Fiat 500 2008 rok automat w wersji Lounge z pakietem Chrome. Luigi jest w pięknym perłowym kolorze w doskonałym stanie wizualnym. Na żywo trudno jest nie zwrócić na niego uwagi. Założone ma piękne białe 16" felgi z wypolerowanymi frontam i bardzo dobrymi oponami wielosezonowymi marki Falken 195/45/16 (jak nowe). Auto ma 5-biegowy automat (a w zasadzie półautomat selespeed - taki manual z robotem).
Środek skórzany czerwono - biały, na prawde trudno o ładniejszą kombinację kolorów. Jest też automatyczna jednostrefowa klimatyzacja (oczywiście działa). Dołożyłem do auta duży ekran z multimediami 9" + kamera cofania FHD. Osługuje bezprzewodowo i przewodowo Android Auto i Apple CarPlay. Radio w połączeniu z 7 głośnikami gra na prawde głośno i czysto, basu także nie brakuje. Zmieniłem także lampy przednie ze zwykłych halogenów na nowe soczewkowe z abartha + żarniki LED H7 20000LM, 2x40W, 6500K. Polepszyło to bardzo widoczność i dało mnóśtwo światła w nocy (czyli coś czego zdecydowanie brakowało bo w nocy na halogenach nie dało się jeździć), pojawiły się piękne odcięcia światła. Nie ma najmniejszych problemów przy kontroli policji oraz przeglądów. Dorzucam też porządne jasne żarówki LEDowe do świateł dziennych (nie zdąrzyłem ich założyć).
Auto praktycznie nie do dostania w takim setupie, automat + perła + czerwone środki + automatyczna klima, a juz na pewno nie w takich pieniądzach.
Auto przyjechało z Włoch w 2022r. Kupiłem go w 2023 roku i jestem pierwszym właścicielem w Polsce. Nie oszukujmy się, że auto z Włoch nie będzie malowane bo wiadomym jest jak jeżdzą Włosi ale dla mnie istotnym elementem było to żeby nie było na nim szpachli i nie był składany z dwóch aut. Sprawdzony miernikiem lakieru, kilka elementów malowanych było ale tylko na jednym elemencie na fragmencie jest zaprawka. Na froncie była założona folia PPF i pewnie dlatego lakier jest w takim stanie (aktualnie folii nie ma).
Auto wizualnie w srodku i na zewnątrz to petarda!

Daję komplet 2 kluczy + wszystkie graty seryjne, które wymieniłem.
W styczniu zrobiony serwis olejowy + wszystkie filtry oraz wymienione klocki i plyn chlodzący.

UWAGA: W aucie prawdopodobnie do wymiany jest USZCZELKA POD GŁOWICĄ bo auto się grzeje. Auto jest jeżdzące i na trasie jeśli jedzie się ze stałą prędkością to da się jechać. Zresztą sam dojechałem nim z Warszawy do miejsca, w którym aktualnie się znajduje (100km). Żona kilka razy go zagotowała, prawdopodobnie przez wyciek płynu chłodniczego (uciekał przez odpowietrznik chłodnicy). Mechanik powiedział, że to prawdopodobnie uszczelka. Pewnie zrobiłbym go i zatrzymał sobie ale Żona zdecydowała, że skoro wyszło jak wyszło to chce już coś większego i szybszego.

Kupiłem auto za 30k i włożyłem dodatkowe prawie 5000k nie wliczając w to ubezpieczenia (OC+AC+Assistance). Wiem, że nie odzyskam całości ale chcę żeby chociaż baza się zwróciła dlatego cena jaka mnie interesuje to 30k zł. No, może do niewielkiej negocjacji.

Pozdrawiam i zapraszam do kontaktu.

P.S. jeśli zaakceptujesz fakt, że trzeba na dzień dobry coś w nim mechanicznie zrobić i zdecydujesz się przyjechać to na pewno go zabierzesz bo auto jest zwyczajnie PIĘKNE i nie sposób nie zwrócić na nie uwagi na ulicy.

Więcej dużych zdjęć na:
photos.app.goo.gl/6cU6KLVG5enGQVRF9