Gosia trafiła do naszej Fundacji z poranionymi o chorymi łapkami.

Miała plazmocytarne zapalenie opuszek sprawiające, że poduszeczki łapek stały się otwartą, bolącą raną...
Gdyby nie pomoc naszej Fundacji kicia nie mogłaby niedługo chodzić, w poranione łapki wdałoby się zakażenie, a ona umarłaby w cierpieniu ... na szczęście leczenie łapek okazało się proste, wystarczył dobrze dobrany antybiotyk.

Dziś Gosia cieszy się życiem w bezpiecznym domu tymczasowym ... to cichutka, spokojna, raczej statyczna kicia, która nam nieźle przytyła (waży ok 7 kg) .

Uwielbia głaskanie, przytulanie, pięknie wtedy mruczy ...

Ze względu na meeega łagodny charakter nadaje się nawet do domu z dziećmi, o ile te nie zawsze szaleją ...

Kicia to raczej domowa jedynaczka, w nowym miejscu potrzebuje trochę czasu, ale gdy zaufa chętnie pokaże do głaskania brzuszek.

Umie też zająć się sobą.

Kicia urodziła się prawdopodobnie w 2019 roku, jest wysterylizowana, zaszczepiona, zdrowa (FiV i FelV ujemne) i zaczipowana.

To urocza, spokojna pieszczoszka dla której Fundacja stała się szansą na dobre kocie życie

W przypadku adopcji do mieszkania wymagane zabezpieczenie okien chociaż moskitierą i zabezpieczenie balkonu.