Wiadomości
Dodaj ogłoszenie
  1. Strona główna
  2. Zwierzęta
  3. Psy
  4. Psy do adopcji
  5. Psy do adopcji - Mazowieckie
  6. Psy do adopcji - Sulejówek
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze
PromujOdśwież
  • Prywatne

  • Oferta schroniska

Opis

Mam na imię Kama. Moją smutną historię zna Pani Iza z Fundacji Złap dom. W sierpniu 2021 r. zostałam oddana razem z moją córką innym pieskiem z domu, w którym mieszkałam przez ostatnie 5 lat. Trafiłam tam po śmierci mojego Pana. Przygarnęła mnie jego sąsiadka, która jednak musiała się nas wszystkich pozbyć z powodu problemów zdrowotnych.
Razem z córką nie miałyśmy łatwego życia. Rok w rok rodziłyśmy szczeniaczki, które rozchodziły się po sąsiadach. Nikt tak naprawdę o nas nie dbał i nie opiekował się nami.

Obecnie mam około 8 lat, ważę 10 kg ale staram się dbać o siebie i jestem na diecie:) Może tego na zdjęciach nie widać ale mam jednak problem z nadwagą i chciałabym troszkę schudnąć:) Ostatnio byłam u fryzjera. Niektóre zdjęcia są wcześniejsze:) Teraz prezentuję się zdecydowanie lepiej:) Jak widać na załączonych zdjęciach reprezentuję rasę Kandelberry, sięgam przed kolano i mam mięciutką i długą sierść.

Jestem spokojną, miłą i zrównoważoną suczką. Jeśli się czegoś przestraszę, to szukam bezpiecznego miejsca, nie panikuję i nie wchodzę w konflikty. Owszem zdarza mi się pobiec za wiewiórką lub uciekającym kotem, ale kto jest bez wad?? Poza tym, bez trudu można mnie w takiej sytuacji odwołać. Obecnie mieszkam w Warszawie – na Białołęce i bez problemu jeżdżę komunikacją miejską: tramwajami, autobusami oraz metrem. Czasem jeżdżę też samochodem – nie mam choroby lokomocyjnej:)

W domu lubię wylegiwać się na kanapie. Uwielbiam kontakt z człowiekiem, więc najchętniej leżę głaskana obok swojego opiekuna. Nie jestem jednak przy tym natrętna. Potrafię się zachować przy ludziach:) Ufnie nawiązuję nowe znajomości. Bardzo lubię spokojne spacery, na które wychodzę 3 razy dziennie. W trudnych sytuacjach człowiek jest dla mnie oparciem, szukam kontaktu z przewodnikiem. Dzieci lubię z wzajemnością. Jeśli jednak jest za głośno to chowam się w bezpieczne miejsce. Obecnie mieszkam z pieskiem i suczką i utrzymuję z nimi relacje koleżeńskie. Psy na spacerach mijam z dystansem ale i zaciekawieniem. Jeśli chodzi o koty w domu to je ignoruję. Niektórzy uważają, że trochę się ich boję ale to już przesada:)

Niestety mam problemy z serduszkiem. Wymagam wizyt kontrolnych u kardiologa i codziennego podawania leków rano i wieczorem w tym leków moczopędnych, które przy mojej chorobie przyjmuję na stałe. Koszt mojego leczenia miesięcznie to 200-300 zł. Jestem wykastrowana.

Jestem bardzo dzielna zarówno jeśli chodzi o zabiegi pielęgnacyjne (wiadomo dla urody trzeba pocierpieć) i wizyty u weterynarza. Od kiedy jestem pod opieką Fundacji Złap dom, przeszłam operację kastracji i usunięcia mastocytomy z tylnego uda, miałam zabieg dentystyczny, mam regularne wizyty kardiologiczne i okulistyczne. Może jestem wariatką ale mimo tego ochoczo witam się z każdym weterynarzami i ciekawie patrzę na przyrządy weterynaryjne:)

A teraz do rzeczy. Sporo już w życiu przeżyłam i nie było to dobre życie. Ciągle mam jednak nadzieję, że trafię na Człowieka, który się mną zaopiekuje i pokaże, że świat nie jest taki zły. Weźmie mnie do swojego domku gdzie będę mogła się z nim spokojnie zestarzeć. Chciałabym zamieszkać w spokojnej okolicy w mieście lub na wsi. Ze względu na przyjmowanie leków moczopędnych wolałabym zamieszkać w domu z ogródkiem, ale nie jest to warunek. Teraz mieszkam w bloku i przy 3 spacerkach i zmianie podkładów 2-3 razy dziennie jest OK. Boję się huku, głośnych, biegających dzieci i dużego ruchu ulicznego dlatego nie wyobrażam sobie jedynie mieszkania w centrum miasta. W przypadku dodatkowych pytań zostawiam nr telefonu do Pani Izy: 51*******00.

Jeśli zainteresowała Cię moja osoba i chciałabyś/chciałbyś się ze mną umówić na spacerek zapoznawczy wyślij ankietę na stronie Fundacji „Złap dom” i daj nam szansę. Czekam z niecierpliwością, Kama
ID: 729974309

Skontaktuj się

Joanna

Na OLX od lipiec 2015

Ostatnio online wczoraj o 18:25

xxx xxx xxx

Dodane 03 kwietnia 2024

Kama - sunia, która szuka swojego Człowieka na zawsze

Za darmo

Użytkownik

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon