Prywatne
Opis
Nasz Kłaczek wyróżnia się swoim wyglądem, w tych swoich czarno białych kolorach wygląda jakby miał na sobie frak.
To oznacza, że ciągle jest gotowy na eleganckie wyjście.. najlepiej do domu.
Myślę, że znajdzie się jakaś rodzina, która z chęcią zagości u siebie tego kocurka. Naprawdę cudem udało się go uratować. Wiemy, że jeszcze parę dni bez zabiegu skończyło by się dla niego tragicznie.
Zdążyliśmy!
Kłaczek jest jeszcze płochliwy, ale bardzo często zaczyna się relaksować na drapakach czy miękkich legowiskach. Niestety kiedy tylko poczuje jedzenie zostawia wszystko czym się dotychczas zajmował i robi wszystko żebyś napełnił jego brzuszek. Gada przy tym niesamowicie.
Rzadko daje się dotykać, głównie właśnie przy jedzeniu, ale sam zaczepia ludzi i próbuje nawiązać kontakt z człowiekiem. Jednak u nas zawsze za dużo się dzieję, a Klaczuś potrzebuje stabilności.
Nie daję się nam jeszcze głaskać i jak się czegoś boi to syczy, ale w ogóle nie jest agresywny.
Na pewno byłoby mu łatwiej, gdyby trafił do domu gdzie już jest jakiś koci rezydent. Kocurek nie wchodzi w konflikty z innymi kotami, nawet zaczepiany po prostu odpuszcza i idzie w swoją stronę. Nadawałaby się do młodego kota, ale także dostosowałby się do starszego. Uważam, że jest bardzo mądrym kotem, ale potrzebuje odpowiednich warunków domowych.
Myślę, że będzie z niego jeszcze fajny kocurek!
Kłaczek jest wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany i odrobaczony.
Ma około 3 może 4 lat.
Trafił do nas z wypadniętym jelitem, ale zostało odprowadzone już jakiś czas temu i wszystko się ładnie zagoiło.
Testy fiv felv ujemne.
Kontakt w sprawie adopcji 53*****45 sms Wrocław
To oznacza, że ciągle jest gotowy na eleganckie wyjście.. najlepiej do domu.
Myślę, że znajdzie się jakaś rodzina, która z chęcią zagości u siebie tego kocurka. Naprawdę cudem udało się go uratować. Wiemy, że jeszcze parę dni bez zabiegu skończyło by się dla niego tragicznie.
Zdążyliśmy!
Kłaczek jest jeszcze płochliwy, ale bardzo często zaczyna się relaksować na drapakach czy miękkich legowiskach. Niestety kiedy tylko poczuje jedzenie zostawia wszystko czym się dotychczas zajmował i robi wszystko żebyś napełnił jego brzuszek. Gada przy tym niesamowicie.
Rzadko daje się dotykać, głównie właśnie przy jedzeniu, ale sam zaczepia ludzi i próbuje nawiązać kontakt z człowiekiem. Jednak u nas zawsze za dużo się dzieję, a Klaczuś potrzebuje stabilności.
Nie daję się nam jeszcze głaskać i jak się czegoś boi to syczy, ale w ogóle nie jest agresywny.
Na pewno byłoby mu łatwiej, gdyby trafił do domu gdzie już jest jakiś koci rezydent. Kocurek nie wchodzi w konflikty z innymi kotami, nawet zaczepiany po prostu odpuszcza i idzie w swoją stronę. Nadawałaby się do młodego kota, ale także dostosowałby się do starszego. Uważam, że jest bardzo mądrym kotem, ale potrzebuje odpowiednich warunków domowych.
Myślę, że będzie z niego jeszcze fajny kocurek!
Kłaczek jest wykastrowany, zaszczepiony, zaczipowany i odrobaczony.
Ma około 3 może 4 lat.
Trafił do nas z wypadniętym jelitem, ale zostało odprowadzone już jakiś czas temu i wszystko się ładnie zagoiło.
Testy fiv felv ujemne.
Kontakt w sprawie adopcji 53*****45 sms Wrocław
ID: 877569579
xxx xxx xxx
Dodane 13 kwietnia 2024
KŁACZEK - szuka domku stałego
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja