Maleńka puchata istotka została wywieziona i porzucona, wraz ze swoim maleńkim braciszkiem Misiem, na środku pola, na pastwę losu …
Ich strat w życie nie był udany. Zaplechne, zarobaczene, całe w kleszczach, przerażenie … wtulone w siebie … w takim stanie zostały znalezione.
Klusia ma 8 tygodni i mimo tego co zgotował im człowiek, jest na szczęście radosną sunią bez żadnych traum.
W tej chwili waży ok 3 kg, nie wiemy jakiej wielkości będzie, ale sądząc po króciutki łapkach duża nie będzie.
Jest wesoła, rozbrykana, pewna siebie.
Uwielbia obgryzac sznurówki u każdego kto jest w jej pobliżu.
Zaszczepiona, zaczipowana, odrobaczona, całkowicie zdrowa.

Klusia to cudna puchata dziewuszka, która bardzo potrzebuje swojego domku.

Malutkie polne skrzaty, Klusia i Misio, przebywają w okolicach Radzymina, gdzie czekają na swoje kochające i odpowiedzialne domy. W sprawie adopcji proszę o kontakt telefoniczny.