Cześć!
Mam na imię Mysz, a właściwie to tak mnie nazwano, bo jestem cichutki jak myszka. Niech Was jednak nie zmyli moje imię - ja jestem dorosłym (choć niecały roczek), wykastrowanym dżentelmenem w futrze!
Jestem w pełni zdrowy, wszystkie szczepienia mam na bieżąco wykonane. Najbliższe szczepienie przypominawcze (na wściekliznę) będzie dopiero w listopadzie.
Jestem zachipowany.

Jestem przyjacielem każdego człowieka, rozumiem też domowe zasady – stoły i blaty kuchenne to nie miejsce dla mnie, toaletę załatwiam w kuwecie. Znacznie wolę mój drapak, którego oczywiście zabieram ze sobą, razem z kompletem misek, zapasem jedzenia, obcinaczkami do pazurków, pysznymi przysmakami oraz żwirkiem.

Dodatkowo, kocham spędzać czas przy oknie. Jedno z miejsc, na które mogę wchodzić to parapet, z którego uwielbiam spoglądać na to co się za nim dzieje. Jeśli położycie tam poduszeczkę lub kocyk, a obok położycie mój smakołyk, szybko zrozumiem, że to jest moje miejsce.
Uwielbiam również oglądać telewizję – programy przyrodnicze - ze zwierzętami, jak i przygody kota Garfielda!

Warto też dodać, że uwielbiam spać! W zasadzie jestem aktywny tylko około czterech godzin dziennie. Poza tym, jeśli mnie nie wybudzisz, to śpię. Idealny towarzysz dla kogoś, kto ceni sobie spokój.

Słowo od właścicieli:
Oddajemy naszego wykastrowanego, zadbanego kocurka z ciężkim sercem, ponieważ nasz syn okazał się alergikiem, a zdrowie rodziny to nasz priorytet.
Szukamy dla kota domu niewychodzącego, gdzie będzie mógł kontynuować karierę kociego arystokraty i gdzie zostanie przyjęty z otwartymi ramionami i sercem.

Jeśli jesteś gotów na przyjęcie kota do swojej rodziny, prosimy o kontakt.
Mysz ( imię kota ) da z pewnością mnóstwo miłości i przytulania w zamian za kochający dom.

Serdecznie zapraszamy do adopcji!