Zbudowałem jakiś czas temu komputer, który znakomicie sprawdza się jako serwer audio i video, plus ewentualnie sprzęt do pobierania oraz magazynowania danych.

1. Sercem komputera jest całkowicie pasywny zasilacz Enermax. Jego zaletą, poza stabilną pracą, jest oprogramowanie do monitorowania stanu komputera. Jak widać na zrzucie ekranu komputer jest bardzo energooszczędny - 14-17 watt. Podczas wykonywania zrzutu ekranu w tle pracował normalny zestaw aplikacji, jak minimserwer, serwer nfs, przeglądarka www czy klient bittorrent.

2. Magazyn danych stanowią 4 dyski. Pierwsze dwa szybkie, 128GB SSD na system oraz programy, 2TB SSD na muzykę. Kolejne dwa klasyczne, 4TB i 4TB HDD na wszystko inne. Dyski twarde są firmy WD. Nie ufam innym, zawsze jakieś padały, a WD nigdy nie padł mi żaden.

3. Płyta główna firmy asrock ma zintegrowany 4 rdzeniowy procesor Intel Celeron, chłodzony pasywnie. Procesor ma prawdziwe cztery rdzenie i wystaczy do wszystkich normalnych zadań. Komputer nie jest demonem prędkości ale też nie taki był cel jego budowy. Miał być oszczędny i móc pracować bez przerwy 24H na dobę. Udało się to osiągnąć.

4. Wolne łączę PCI pozwoliło w komputerze zainstalować dedykowaną do połączenia z DAC, kartę USB Matrix Audio Element H. Kartę można zasilać pasywnie lub przez np. zasilacz IFI, aby jeszcze bardziej poprawić dźwięk.

5. W komputerze pracują 4 wentylatory. 3 z nich można kontrolować przy pomocy pilota, a status ich pracy i temperatury monitorować na wyświetlaczu z przodu obudowy. Wentylatory to wysokiej jakości produkty BeQuiet, kontroler Lamptron CR430 LED.
Wentylatory są praktycznie niesłyszalne i bardzo żywotne. Czwarty wentylator to duży Spectere z przodu obudowy, którego prędkość dostosować można ręcznie pokrętłem z tyłu obudowy.

Na codzień w upalne dni wystarczająco jest, aby Spectere pracował z wolnymi obrotami, dodatkowe wentylatory mogą być wyłączone. Gdy w pomieszczeniu panuje normalna temperatura, wszystkie wentylatory można wyłączyć. Ciepło w niedużej ilości wydzielają wyłącznie dyski twarde, które można zastąpić SSD.
Dzięki podłączeniu wentylatorów do kontrolera, a jego z kolei do zasilacza, wyeliminowałem konieczność podłączania ich bezpośrednio do płyty głównej. To pozwoliło odizolować zasilanie chłodzenia od płyty głównej.

6. Komputer ma 4GB pamięci RAM. Pamięci można dołożyć ale nie ma potrzeby, jest wystarczająco. Windows 10 z aplikacjami i przeglądarką www w tle zajmuje mi około 2,7GB pamięci RAM. Naturalnie mój Windows 10 Pro X64 przeszedł zaawansowaną optymalizację w celu pozbycia się zbędnych usług i aplikacji, przy zachowaniu funkcjonalności. Jeżeli ktoś z kolegów ma życzenie, mogę pomóc i przeprowadzić taką optymalizację.

7. Wszystko zamknięte jest w wysokiej jakości obudowie Bitfenix z rączkami, które ułatwiają jej przenoszenie. W obudowie jest też trochę mat wyciszających (w sumie z bardzo bliska słychać czasem tylko dyski twarde podczas pracy). Dodatkowo zainstalowałem maty przeciwpyłowe na magnes, które ograniczająca dostęp kurzu do komputera i da się je błyskawicznie wyczyścić, choćby mikrofibrą, ponieważ trzymają się zewnętrznej, a nie wewnętrznej części obudowy. Maty dedykowane były kupione w USA.

8. Podsumowując:
- płyta główna ze zintegrowanym procesorem,
- 4GB RAM,
- karta matrix element H,
- pasywny zasilacz Enermax,
- 4 wysokiej klasy wentylatory i kontroler z wyświetlaczem i pilotem,
- maty wyciszające oraz przeciwpyłowe,
- wysokiej jakości, użyteczna obudowa Bitfenix,
- kontroler wentylatorów z pilotem i kolorowym wyświetlaczem,
- cztery dyski twarde, w tym dwa SSD.

Komputer oddam w dobre ręce za uczciwą opłatę. Nie jest to ogłoszenie zarobkowe, nie mam zamiaru budować takich komputerów więcej.