Prywatne
Opis
Czasami nie wiem już, jak opisać historię zwierzęcia, żeby zwrócić na nie uwagę... Każda z tych historii jest dla mnie dramatyczna, zazwyczaj okrutna i na maksa przykra. Wszystkie te bezdomniaki cierpią, fizycznie i psychicznie - bardziej lub mniej.
Na zdjęciu poniżej jest Klopsik. Jego historia jest dla mnie koszmarem, którego boję się osobiście i na pewno każdy kochający opiekun również.
Czyli śmierć człowieka i samotność zwierząt. Klopsik trafił do schroniska z domu w którym mieszkał z 5 innymi kotami i swoją ukochaną opiekunką. Opiekunka niestety musiała zostać przeniesiona do hospicjum, koty trafiły do schroniska. Wtedy zaczęło się piekło na ziemi. Dla Pani, która kochała nad życie swoje koty i za nimi tęskniła i dla kotów, które przypłaciły życiem pobyt w schronisku. Jeden z nich odszedł dwa dni po przyjeździe, bo nie wytrzymał stresu. Pomimo mnóstwa apeli i próśb o pomoc dla reszty kotów, nikt się nie zgłosił, a stan pozostałych kotów z dnia na dzień się pogarszał. Staruszki, które już przyjechały chore, dogorywały w schronisku. Mimo leczenia i podejmowania prób ratowania, ich stan pogorszył się w ciągu kilku tygodni na tyle drastycznie, że musieliśmy pożegnać wszystkie, poza Klopsikiem. On jedyny - najmłodszy zresztą i najmniej schorowany radził sobie najlepiej. Jest już po kastracji i szukam dla niego domu na już. Ciągle mam przed oczami stres i traumę jaką przeżyła reszta kotów, nie wiem już jak sprawić, żeby ktoś odpowiedzialny pokochał Klopsika.
Ma około 12 lat, potrzebuje mnóstwa czułości, dobrej karmy, ustalibizowania jego odporności i stanu zdrowia.
Oczywiście interesuje mnie tylko dom niewychodzący, zabezpieczony, który będzie bezpieczną przystanią do końca jego dni.
Klopsik ma ujemne testy FIV/FeLV, dogaduje się z innymi kotami, jest zaczipowany, wykastrowany i gotowy na to, żeby pokochać nowego człowieka bezwarunkowo. Znajduje się w województwie łódzkim, ale domu szukamy wszędzie. Ważne, żeby był dobry i pokochał go tak, jak na to zasługuje.
→ ADOPCJA:
Jeśli jesteś zainteresowany, wypełnij najpierw ankietę, a ja skontaktuję się z Tobą.
Link do ankiety:
tiny.pl/7sntv
W razie dodatkowych pytań napisz wiadomość.
Imię jest oczywiście umowne, można je zmienić po adopcji.
Na zdjęciu poniżej jest Klopsik. Jego historia jest dla mnie koszmarem, którego boję się osobiście i na pewno każdy kochający opiekun również.
Czyli śmierć człowieka i samotność zwierząt. Klopsik trafił do schroniska z domu w którym mieszkał z 5 innymi kotami i swoją ukochaną opiekunką. Opiekunka niestety musiała zostać przeniesiona do hospicjum, koty trafiły do schroniska. Wtedy zaczęło się piekło na ziemi. Dla Pani, która kochała nad życie swoje koty i za nimi tęskniła i dla kotów, które przypłaciły życiem pobyt w schronisku. Jeden z nich odszedł dwa dni po przyjeździe, bo nie wytrzymał stresu. Pomimo mnóstwa apeli i próśb o pomoc dla reszty kotów, nikt się nie zgłosił, a stan pozostałych kotów z dnia na dzień się pogarszał. Staruszki, które już przyjechały chore, dogorywały w schronisku. Mimo leczenia i podejmowania prób ratowania, ich stan pogorszył się w ciągu kilku tygodni na tyle drastycznie, że musieliśmy pożegnać wszystkie, poza Klopsikiem. On jedyny - najmłodszy zresztą i najmniej schorowany radził sobie najlepiej. Jest już po kastracji i szukam dla niego domu na już. Ciągle mam przed oczami stres i traumę jaką przeżyła reszta kotów, nie wiem już jak sprawić, żeby ktoś odpowiedzialny pokochał Klopsika.
Ma około 12 lat, potrzebuje mnóstwa czułości, dobrej karmy, ustalibizowania jego odporności i stanu zdrowia.
Oczywiście interesuje mnie tylko dom niewychodzący, zabezpieczony, który będzie bezpieczną przystanią do końca jego dni.
Klopsik ma ujemne testy FIV/FeLV, dogaduje się z innymi kotami, jest zaczipowany, wykastrowany i gotowy na to, żeby pokochać nowego człowieka bezwarunkowo. Znajduje się w województwie łódzkim, ale domu szukamy wszędzie. Ważne, żeby był dobry i pokochał go tak, jak na to zasługuje.
→ ADOPCJA:
Jeśli jesteś zainteresowany, wypełnij najpierw ankietę, a ja skontaktuję się z Tobą.
Link do ankiety:
tiny.pl/7sntv
W razie dodatkowych pytań napisz wiadomość.
Imię jest oczywiście umowne, można je zmienić po adopcji.
ID: 910418189
Dodane 08 kwietnia 2024
kotek do adopcji po smierci ukochanej opiekunki
Za darmo
Użytkownik
Lokalizacja