NIESTETY
LUDZIE NIE CHCĄ TAKICH JAK ONE
CHCĄ NAKOLANKOWE MIZIAKI
CZY SĄ SKAZANE NA KRATY NA CAŁE ŻYCIE?

Gloria i Gracja trafiły do schroniska jako malutkie kociątka cztery lata temu. Od tego czasu, mimo wielu ogłoszeń, nie było w ich sprawie żadnego telefonu.

To takie smutne. Ich życie to wegetacja w zamknięciu. Czy nic ich więcej nie czeka?
W ich smutnych oczach skrywa się ciche pragnienie, że ktoś je w końcu pokocha.
Zabierze ze sobą i pokaże świat po drugiej stronie krat.

Siostrzyczki są nieśmiałe i nieufne. Boją się wyciągniętej w ich stronę ręki, ale Gracja już przy drugim spotkaniu dała się pogłaskać.
Wierzymy, że jeśli dostaną szansę - przy odpowiednim podejściu są w stanie zaufać człowiekowi.
Mimo, że są płochliwe, nie wykazują żadnej agresji. Po prostu żyją obok człowieka, którego nigdy tak naprawdę nie miały.

Prosimy o szansę dla Glorii i Gracji.
W schronisku nigdy nie dojdą do siebie i są skazane na życie w zamknięciu

Nie możemy ich rozdzielić - są dla siebie wsparciem i mają tylko siebie.

Czy wypatrzy je w końcu ta jedyna - szczególna osoba, która spojrzy na nie sercem...?
I pokocha takie, jakie są?
Nieśmiałą, płochliwą, żyjącą obok człowieka?

Szukamy dla koteczek WYJĄTKOWEGO człowieka, który będzie ich aniołem.
PROSIMY- UDOSTĘPNIAJCIE
Pomóżcie nam do niego dotrzeć.
Siostrzyczki mają ok. 4 lata
Są po sterylizacji
Korzystają z kuwety
Świetnie dogadują się z innymi kotkami
Jest możliwa wykonania testów Fiv/FeLV [4 kotki ze schroniska były testowane i są zdrowe]
Szukają wspólnego domku niewychodzącego. Balkon=siatka.

Przebywają w okolicach Namysłowa, woj. opolskie. Szukają domku w całej Polsce.
Jest możliwość pomocy z transportem ma koszt adoptującego.

Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 50*******29

Siostrzyczki szukają człowieka wyjątkowego.
Takiego, który nie szuka kota miziaka [ jak 99%ludzi], ale kieruje się sercem i chęcią pomocy tym najbardziej zapomnianym.

Wiemy, że tacy ludzie zdarzają się raz na milion, ale mamy nadzieję że uda nam się do nich dotrzeć.

BŁAGAMY O UDOSTĘPNIENIA
Odmieńmy ich smutny los!