Algi wodne domowej roboty, dzięki którym w 1-2 dni można przygotować pyszny, super-nawadniający naturalny izotonik o prozdrowotnych właściwościach.
- smakuje podobnie jak biały Oshee, ale nie jest aż tak słodki (słodkość zależy od stopnia fermentacji napoju)
- ma witaminy z grupy B
- nawadnia! Ma mnóstwo elektrolitów (Mega na kaca!)
- usuwa metale ciężkie z organizmu działając detoksyfikująco
- jako prebiotyk wspiera florę bakteryjną (pomaga w schorzeniach układu pokarmowego)
- łagodzi trądzik i niektóre choroby skóry

Porcja na 1l napoju
Algi karmi się 3 łyżeczkami cukru co drugi dzień i kilkoma rodzynkami - raz w tygodniu wymienić, przy okazji umyć słoik. Można dodać listek mięty.
Nie używać wody filtrowanej (potrzebują minerałów, aby się rozwijać), przechowywać w ciepłym miejscu. Słoik przykryć ściereczką/skarpetką. Przy szczelnym zamknięciu napój robi się naturalnie gazowany, ale ostrożnie, bo może roznieść słoik.
Algi przed przygotowaniem nowej porcji należy przepłukać pod bieżącą wodą na plastikowym sitku.
UWAGA! Nie używać metalowych narzędzi, gdyż cząsteczki alg absorbują metale ciężkie.
Po kilku tygodniach algi podwajają swoją objętość i można z nich zrobić smoothie albo komuś dać w prezencie.