Maksiu to niespełna 2letni psiak w typie pitbull red nosa. Do schroniska oddali go właściciele z opisem, że warczał na dziecko. Nie wiemy w jakich okolicznościach, ale dla spokoju szukamy dla niego domu ze starszymi dziećmi.
Maksiu ma problemy ze stawami, ewidentnie nic nie było robione, aby pomóc mu w tym bólu. W schronisku otrzymał leczenie, suplementy, ale też czeka go zabieg. Później śmiało może iść do nowego domu, w którym oczywiście nie będzie schodów.
Maksiu nie może w pełni korzystać ze spacerów, obecnie ma je ograniczane, sam też woli być na wybiegu niż męczyć się i spacerować.
W pierwszym kontakcie może być nieufny, ale po bliższym poznaniu, otwiera się w cudownego przytulasa. Lubi poleżeć na ławce, uwielbia basen :) z chęcią pobiega za piłką, ale niestety nie może, dlatego trzeba mu wymyślać inne zabawy, aby troszkę zmęczyć młodą głowę pitbulla. Czasem wydaje mu się że jest jeszcze szczeniakiem i wchodzi na kolanka, na buziaki.
Nie zaczepia psów, ale lepiej aby trafił do domu jako psi jedynak. Idealnie by było, gdyby trafił do domu z ogrodem. Do kogoś, kto kocha TTB i będzie lubił dzielić z Maksiem łóżko.

Maksiu przebywa we Wrocławskim Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt.
Wymagane jest wypisanie ankiety w biurze adopcji oraz wykonanie spacerów zapoznawczych ( min. 3), po których zapadnie obustronna decyzja.
Przy każdej adopcji wymagana jest własna smycz i obroża.
Schronisko zastrzega sobie odmowę adopcji, jeżeli będą do tego powody.