Oferuje mapę plan miasta Eisenach z okresu PRLu
...miasto Wartburga, Skala 1 :50.000

Mimo swoich niewielkich rozmiarów Turyngia ma jednak to coś, czego zazdroszczą jej inne niemieckie landy – piękno przyrody, a w jej pobliżu skarby kultury i miejsca do odkrycia. Takim miejscem jest Wartburg, pomnik niemieckiej historii i kultury, który króluje na skalistym wzgórzu otulony zielenią Lasu Turyńskiego. Przytulne miasto Eisenach kryje się u jego stóp.

Zamek rzeczywiście robi wrażenie. Przez dziesięć wieków stał się pomnikiem niemieckiej historii i kultury, podobnie, jak dla Polaków Wawel i Ostra Brama. Tu otrzeć się można o gotyk, renesans, romantyzm, o ważne postacie jak: Luter, święta Elżbietę oraz Wagner.
Zamek pełen tajemnic
To miejsce powinni zobaczyć poszukiwacze najbardziej pocztówkowych widoków Niemiec. Ale też ci, którzy marzą o podróżach w dawne czasy. Tu można przenieść się nawet do XI wieku, gdy w roku 1067 hrabia Ludwik Skoczek zachwycił się lesistym wzgórzem, na którym postanowił wybudować obronną twierdzę, wokół której z czasem powstało miasto. Przebudowywany i rozbudowywany zamek na przestrzeni wieków widział wiele. W średniowieczu warownia była nawet jednym z głównych centrów życia politycznego ówczesnych Niemiec i domem Elżbiety Węgierskiej, znanej jako św. Elżbieta z Turyngii. To tu, uciekając przed gniewem Kościoła, który wzniecił kilka lat wcześniej, jako 'Junker Jörg' ukrywał się niegdyś Marcin Luter. Znalazł schronienie w dobrach księcia Fryderyka, który upozorował napad na niego i jego śmierć. Na zamku Wartburg Luter postanowił przetłumaczyć z greki na język niemiecki Nowy Testament. Swe schronienie opuścił po 10 miesiącach, w 1522 roku. Związki z tym miejscem miał zresztą wcześniej, bowiem ojciec reformacji w latach 1498–1501 uczęszczał do szkoły katedralnej w Eisenach. Malutki pokoik Lutra na zamku, a tak naprawdę skromną pracownię, można oglądać tylko z jego progu.
Przez dziesięć wieków Wartburg widział naprawdę wiele. Poza tym, że był salą koncertową słynnych trubadurów, których unieśmiertelnił Wagner w operze "Tannhäuser", mieszkała tu święta Elżbieta i ukrywał ojca reformacji, gościł też Goethego, na którym zrobił przygnębiające wrażenie. Trudno się dziwić - podążający śladami Lutra poeta przybył na zamek w 1777 roku i zastał go w opłakanym stanie. Późniejsze rekonstrukcje znacznie poprawiły sytuację. Bogaty w historię zamek, w 1999 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Eisenach pełen ciekawostek
Położone jest na północno-zachodnim skraju Lasu Turyńskiego
Eisenach, nad którym króluje zamek Wartburg, to przytulne, kameralne miasto. Przybyszów wita ciekawy, zabytkowy dworzec kolejowy ozdobiony wahadłowymi, drewnianymi drzwiami, by zaraz potem ukazać w pełnej krasie piękne kamienice z pruskiego muru, kwadratowy rynek, renesansowy ratusz i kościół św. Jerzego, w którym kazania głosił Marcin Luter, a Jan Sebastian Bach podany został do chrztu. Kamienna chrzcielnica z 1503 roku po dziś dzień stoi pośrodku kościoła i wciąż służy temu samemu celowi. Obydwie te postaci spotyka się w Eisenach niemal na każdym kroku. Dobrze zachowane są ich domy. Lutra pamięta piękny, szachulcowy budynek, w którym nastoletni chłopak mieszkał i pobierał nauki.

Dom Bacha w Eisenach
Dom Bacha skonstruowano w podobny sposób. Tu 31 marca 1685 roku urodził się genialny kompozytor i tu mieści się największe na świecie jego muzeum z zachowaną częścią oryginalnego wyposażenia domu. Wiele tu miejsc, które po prostu trzeba zobaczyć. Bez wątpienia należy do nich willa poety Fritza Reutera zbudowana w 1866 r., leżąca u podnóża Wartburga. To miejsce wyjątkowe z kilku powodów: po pierwsze dzięki zachowanemu w dużej mierze wyposażeniu umożliwia poznanie XIX-wiecznej kultury mieszczańskiej. Po drugie od 1897 roku w tej wspaniałej willi mieści się druga co do wielkości na świecie kolekcja eksponatów związanych z Ryszardem Wagnerem - w sumie jest ich ponad 20 tys., wśród nich obszerna, niemal kompletna XIX-wieczną literatura dotyczącą Wagnera, ponad 200 najróżniejszej wielkości jego popiersi, partytury, artykuły prasowe, manuskrypty.
Kolejną ciekawostką jest ta, że na przełomie lat 1956-1991, w pobliskiej fabryce Automobilwerk Eisenach produkowano Wartburga. Kanciaste samochody powszechne w czasach NRD, można już tylko rzadko spotkać na niemieckich jak i polskich drogach za czasów PRLu.

Tradycja z nowoczesnym sznytem
Co się tu jada? Oczywiście turyńską kiełbaskę prosto z grilla. "Thüringer Bratwurst" smakuje idealnie po trudach zwiedzania i sprzedawana jest w wielu miejscach. Można też inaczej - z tarasu pięciogwiazdkowego hotelu Romantik Wartburg usytuowanego tuż obok zabytkowych murów zamku, z pięknym widokiem na okazałą budowlę, kuchnia podaje dziczyznę w sosie ze słynnymi kluchami z Turyngii.

Do cenionych restauracji należy też usadowiona w centrum miasta Heimat, serwująca kuchnię niemiecką i turyńską z nowoczesnym sznytem. Gotuje się tu świeżo, regionalnie. Kiełbasa, pierogi, rolada smakują tu wyjątkowo. Heimat dba o najwyższą jakość, a menu jest sezonowe. Wśród miejscowych lokali, z których wychodzi się pod ogromnym wrażeniem wymienia się tu również Zucker & Zimt Café-Restaurant. Można tu zjeść obiad lub kolację, ale tak naprawdę prym w tym miejscu wiodą desery - wyglądają bajecznie i tak smakują.

Restauracja na zamku Wartburg z widokiem na Las Turyński
Plan miasta daje szansę na indywidualnego przewodnika i zwiedzania go we własnym tempie.

Stan zachowania Nowy
Możliwość wysyłki