bioenergoterapia i uzdrawianie,
masaż holistyczny,
masaż odblokowujący nerw kulszowy,
masaż karku i szyi,
masaż relaksujący,
akupresura stóp,
masaż prenatalny,

praca ze stresem,
psychotraumatologia,
psychologia pozytywna,
medytacja,
praca z wahadełkiem,
karty tarota.

Wszystkie powyższe metody skupiają się na redukcji stresu oraz przywracaniu zdrowia i równowagi.
Możliwości realizacji wybranych usług w firmie rozmowy telefonicznej lub rozmowy poprzez komunikator internetowy.

Zapraszam serdecznie

Wiola- Bądź Jak Woda

Kontakt: sms lub telefon

Tęsknota za bliskością i dotykaniem.
Pokolenie milleniasów doświadcza tego najbardziej.
Nasi dziadkowie spędzili w wielopokoleniowych rodzinach całe życie. Rodzina taka zapewniała poczucie przynależności, bliskość, przytulanie, dotyk i zrozumienie.
Moje pokolenie jest tym z pogranicza. Wpajano nam niezależność i pęd do kariery i posiadania kosztem rodziny.
Pokolenie moich dzieci to w większości single. Mówi się im, że rodzina i związek ogranicza, że mogą wszystko ogarnąć sami. Wspaniali, piękni, pełni pasji i chęci do życia młodzi ludzie… Wszyscy, których znam komunikują te same braki: brak poczucia przynależności, dotyku i samotne wieczory w luksusowych mieszkaniach.
Brak seksu to też istotny problem, ale nie o tym teraz.
Jestem wielbicielką masażu, ponieważ rozluźnia spięte mięśnie. Nie miałam świadomości jak wiele może wnieść masaż do czasu kursu na jakim znalazłam się przypadkiem. Tak, nie ma przypadków szukałam pomysłu na wakacje. Przede mną pojawił się kurs masażu holistycznego. Pomyślałam, że moje ciało jest twarde od stresu jak skorupa żółwia, pomyślałam wakacje. Wydarzyło się. Dostałam dużo miłości, czułego dotyku, moje ciało poczuło ogromną ulgę i odpoczynek.
Mówią: szewc bez butów chodzi. Dzisiaj po każdym masażu na jakim jestem pozostawiona jestem w niedoborze: jest rozbicie mięśni, ale brak energii czułego dotyku, brak przepływu energii pomiędzy masującym a masowanym. Na dobrą sprawę mógłby mnie masować robot.
Ogromną przyjemnością jest dla mnie masowanie. Energia jaka przepływa między osobami daje ogromne poczucie ukojenia i ulgi. Chociaż nie zawsze tak jest: czasem, ktoś zebrał w sobie tyle bólu i cierpienia, że zaraz po masażu muszę się położyć.
To praca z energią: przepływa przez was energia wszechświata, dajesz, bierzesz, dostrzegasz cuda jakie się dzieją. Proszą wytłumacz jak to jest. Nie potrafię. Czytam piękne próby opisu tego co się dzieje w trakcie masaży. Dla mnie to profanum, namiastka. Nie da się opisać sakrum, nie da się w słowach zamknąć tego co boskie. Jedyną metodą na poznanie jest doświadczanie.