Jestem Melcia, mała sunia w młodym wieku, mówią, że mam około 2 lat. W schronisku bardzo się boję, to dla mnie dosyć smutne miejsce. Cały czas jest tu głośno, wszyscy szczekają, więc marzę o rodzinie, bez małych dzieci, która pokaże mi, jak piękny jest świat. Najlepiej, gdyby mieszkali w spokojniejszej okolicy, z dala od wieżowców w centrum dużego miasta.

Poza schroniskiem zaczynam pokazywać moją radosną naturę, gdy się otworzę będę zapewne słodziakiem przytulakiem, ale potrzebuję chwili, żeby zaufać.

Uwielbiam się głaskać i zbliżam się do człowieka tak blisko, jak tylko mogę. Bardzo potrzebuję kontaktu z człowiekiem. Moja przyszła rodzina powinna wiedzieć, że będę potrzebowała trochę czasu, żeby się otworzyć, ale jestem kochanym psiakiem i warto mi dać szansę. Może mogłabym zamieszkać z wami?

Akceptuję inne pieski, ale jeśli miałabym zostać drugim psem w rodzinie, konieczny będzie spacer równoległy. Jeśli będzie taka potrzeba, można sprawdzić moją reakcję na koty.

Obecnie przebywam w schronisku w Miedarach ( obok Tarnowskich Gór, woj. śląskie ). W sprawie adopcji proszę dzwonić pod podany numer telefonu. W razie nie odbierania, proszę nie zrażać się i wysłać SMSa z prośbą o kontakt, a na pewno odpowiemy.