Myszka ma ponad rok. Nie wiem co przeżyła do tej pory, ale jest bardzo wystraszonym psem. Została znaleziona najprawdopodobniej w lesie. Być może cały czas żyła jako dziki pies. Obecnie przebywa w domu tymczasowym gdzie poznaje jak wygląda normalne psie życie. Z dnia na dzień robi coraz większe postępy. Zapięcie na smycz nie paraliżuje już jej, a dotyk człowieka nie sprawia już, że się cała telepie. Na pewno poszukuje cierpliwego opiekuna, który poświęci jej trochę czasu. Jest bardzi spokojnym psem, nie wykazuje ani trochę agresji

Jest zaszczepiona i zaczipowana.
Obowiązują procedury adopcyjne.
Przebywa w domu tymczasowym w okolicy Przemyśla.
W razie potrzeby pomożemy z transportem.