W schronisku od 01.12.2022r. Oddany przez właściciela.

Data urodzenia: 2019

Simba – olbrzym o olbrzymim sercu

Trafił do nas po oddaniu przez właścicieli w grudniu 2022 roku. Początki nie były dla niego łatwe, kiedy jego rzeczywistość została obrócona o 180 stopni. Potrafił skutecznie odstraszyć od siebie nowych ludzi, zostając ze swoimi emocjami sam. Powoli i na jego zasadach udało się zyskać zaufanie, przez co mogliśmy pomóc mu w zrozumieniu obecnej sytuacji i miejsca, w jakim się znalazł.

Simba dał się poznać jako wesoły, rozbiegany psiak, który zapominał o swojej wadze i gabarytach. Nie do końca wiedział, jak radzić sobie ze stresem, czemu często dawał upust na wybiegu. Być może nauczony tego, a być może sam wyćwiczył u siebie taki mechanizm, podczas wspólnej zabawy wpadał w swego rodzaju trans, który kończył się zwykle skakaniem po opiekunie i próbie podgryzania go za ręce. Piszę o tym w czasie przeszłym, ponieważ od tego czasu Simba zrobił duże postępy w radzeniu sobie z trudnymi sytuacjami i coraz częściej szuka wsparcia w opiekunie. Jest to zachowanie, które dla osób bez doświadczenia z psami (zwłaszcza takimi po przejściach) może być niemałym problemem. Obecnie działają na niego pobudzająco psy oraz ludzie, którzy mogą mieć na sobie zapach innych psów. Można skorygować jego pobudzenie poprzez skupienie jego uwagi na konkretnej komendzie, co jest bardzo pomocne, zwłaszcza w kontakcie z innym psem. Nie jest powiedziane jednak, że za każdym razem jego uwagę da się zyskać – uzależnione jest to od wielu czynników i nie wszystkie da się przewidzieć.

Na ten moment Simba stał się stabilniejszym psem, który potrzebuje kontaktu z człowiekiem, aby czuć się dobrze. Po poznaniu człowieka, sam zaczepia, żeby zostać pogłaskanym. Uwielbia ganiać za zabawkami, zwłaszcza za piłkami tenisowymi i różnego rodzaju szarpakami. Na spacerach chodzi ładnie, bardzo rzadko zdarza mu się pociągnąć. Jest ciekawy świata i podczas wspólnych wycieczek stara się zwęszyć jak najwięcej rzeczy. Zna podstawowe komendy takie jak: „siad” i „daj łapę”, jednak bardzo szybko przyswaja nowe. Ciężko określić jego stosunek do psów, ponieważ schronisko nie jest i nie będzie odpowiednim miejscem do sprawdzania podobnych reakcji. Podobnie jest z kotami – wolnożyjące, które mieszkają przy schronisku bardzo go interesują. Decyzja o adopcji, przy jego gabarytach, do innego zwierzęcia rezydenta powinna być przemyślana i w takim przypadku proces adopcyjny może zostać wydłużony (większa ilość spacerów oraz wizyt przed adopcyjnych).

Simba pomimo swojego pozytywnego usposobienia, jest dużym i silnym psem, o czym trzeba zawsze pamiętać. Nieprawidłowo prowadzony mógłby nawet nieintencjonalnie wyrządzić komuś krzywdę. Wymaga zapewnienia mu dużo przestrzeni i dużo ruchu wraz z ćwiczeniami, na których będzie mógł się skupić. Wysiłek psychiczny jest jednym ze sposobów radzenia sobie z jego pobudzeniem, jednak musi one być systematyczny, aby mógł pomóc w stresujących sytuacjach. Szukamy dla niego świadomego domu, który pokaże mu lepsze życia z dala od schroniskowego hałasu.

Został odrobaczony, odpchlony, zaszczepiony, zachipowany i wykastrowany.

Obowiązuje wizyta przed i poadopcyjna, spacer zapoznawczy, podpisanie umowy adopcyjnej i uiszczenie opłaty schroniskowej. Zastrzegamy sobie prawo do wyboru najlepszego domu. Simba nie zostanie wydany do kojca ani stróżowania.

Kontakt: Weronika tel. 51*******49 (gdybym nie odbierała, proszę o kontakt SMS)