Łezka... zakręci mi się w oku, jeśli mnie wybierzesz na swoją Przyjaciółkę :)
Sunia z wyrokiem dożywocia, za kratami zmarnowała prawie całe 11 letnie życie.
Na szczęście ktoś z sercem ze Zwierzolandii wypatrzył mnie i zobaczył w brzydkim kaczątku łabędzia.

Trafiłam do domu tymczasowego Stowarzyszenia AS.
Przerażona schroniskiem, wycofana i nieufna.
Z czasem gdy okazało się, że ludzie nie źli z zahukanej suni zrobiłam się świetną towarzyszką i kompanką na niedługie spacerki.
Nauczyłam się mieszkać w domu i teraz szukam takiego, który będzie miał dla mnie troszkę czasu i miłości.
Zgadzam się z psami ale znajomość z kotami jest poniżej mojej godności, więc je gonię :/

Mam 11 lat i 20kg wagi -za stara i za duża by być szczęśliwą?
Wierzę, że nie i czekam na Ciebie w Cieszynie.

Zadzwoń do Kariny, ona wie o mnie wszystko :) 66*******85