Nasz roześmiany Michaś jest dorosłym, naprawdę kochanym psem. To pies na swój sposób wyjątkowy, choć na pierwszy rzut oka nie wyróżnia się niczym szczególnym. Psów wyglądających jak on są przecież tysiące: czarny, średniej wielkości, trochę w typie labradora... Co w nim zatem wyjątkowego? Sami właściwie nie wiemy, jak to nazwać, ale po spędzeniu z nim odrobiny czasu zaczyna się czuć coś, co sprawia, że Michaś staje się istotą bliską sercu. Może to ten szeroki, szelmowski uśmiech a la Jack Nicholson, który chętnie każdemu posyła? Michasia trzeba po prostu poznać! Michaś uwielbia spacery po lesie i wszędzie tam, gdzie zielono, jest świetnym kompanem do długich relaksujących wycieczek. W czasie spaceru dobrze zaplanować postój nad rzeczką lub innym zbiornikiem wodnym, bo Michaś jest amatorem kąpieli. Michaś potrafi ładnie chodzić na smyczy, uwielbia węszyć, w czasie spacerów chętnie znajdzie też chwilę na czułości ze strony opiekuna. Michaś mimo wielu lat spędzonych w schronisku nie traci pogody ducha i nadziei na lepsze jutro, może właśnie Ty odmienisz jego życie? Bez dwóch zdań fajny z niego pies i liczymy na to, że w końcu trafi na równie fajnych ludzi, którzy przygarną go pod swój dach. Tak szerokiego uśmiechu nigdzie nie znajdziecie! Michaś ma około 10 lat, jest zdrowy i wykastrowany.

Michaś znajduje się pod opieką Fundacji Głosem Zwierząt, która prowadzi proces adopcyjny i zastrzega sobie prawo do wyboru opiekuna.