Ogonek trafił do schroniska z poranionym, krawiącym pyszczkiem ...
Bez wątpienia był zmuszany do BESTIALSKIEGO norowania przez swojego Pana- myśliwego

To że się zgubił w lesie było dla niego wybawieniem od tortur.
Niestety kompletnie nie może odnaleźć się w zamknięciu

Biega cały czas w kółko, wskakuje na kraty...rozpaczliwie próbując się wydostać... a po jego smutnym spojrzeniu i pisku pełnym żalu można odczuć jak mu ciężko.
Rasa myśliwska, z którą na pewno ma wiele wspólnego ma we krwi wolność, ruch, wysiłek psychiczny i fizyczny.

Malec w kontakcie z człowiekiem jest fantastyczny, kontatkowy, nieco nieśmiały, ale łaknący uwagi, smaczków i przytulasków.
Ogonek ma ok. 5 lat, jest kastrowany
Jest drobnej budowy - waży ok. 7 kg
W relacjach z psami różnie- mieszka z dwoma w zgodzie, ale z niektórymi mu nie po drodze
Raczej dom bez kotów
Trzeba zakładać potrzebę nauki czystości.

Ogonek przebywa w schronisku w okolicach Namysłowa, opolskie.Szuka domu w całej Polsce. Procedurę adopcyjną załatwiamy zdalnie.
A może otwórzcie drzwi kochającego domu, by biedak w końcu zaznał domowego ciepła i ukojenia