Ogromny przytulas z dużą dawką pozytywnej energii-to jest właśnie nasz Kusy!

Trafił do nas w 2011 roku jako podrośnięty szczeniak. Został porzucony jak zepsuta zabawka... Zero odpowiedzialności. I tak jest z nami do dziś. Nikt jeszcze nie pokochał naszego kochanego cudaka.

O Kusym nie można powiedzieć złego słowa. Jest mądrym i wspaniałym psiakiem. Na widok wolontariuszy na jego pyszczku od razu pojawia się uśmiech. Skacze przytula się. Wie, że nadszedł czas spaceru. Smutnieje jednak, kiedy z niego wraca. Już wtedy wie, że musi wrócić do boksu, gdzie nie ma człowieka.

Potrafi ładnie chodzić na smyczy. Potrzebuje się wybiegać, ale codzienne spacery na pewno spowodują, że jego energia będzie spożytkowana. Przybiegnie na każde zawołanie. Jest bardzo pozytywnym psiakiem, któremu do szczęścia brakuje tylko rodziny. Wolontariusze go kochają, ale to nie wystarczy.

Ma krótki ogonek, który dodaje mu uroku. Na widok człowieka lata mu cały tyłeczek razem z ogonkiem.

Taki pieszczoch wprowadzi do domu dużo radości!

Jego koleżanka z boksu ostatnio odeszła za tęczowy most. Czy Kusy doczeka się domu czy odejdzie tak jak ona w schroniskowym boksie?

Szukasz przyjaciela na całe życie? Dobrze trafiłeś! Kusy jest idealnym kandydatem.

Przyjdź! Poznaj! Adoptuj!

Na pewno nie pożałujesz!

Znajduje się w radomskim schronisku.

Urodzony w 2011 roku.

Jest wykastrowany, zaczipowany i zaszczepiony.

Transport we własnym zakresie.

Kontakt tylko telefoniczny!
Ola 53*******74
KASIA 50*******47