Pery to psiak, który trafił do nas w wyniku choroby swojego opiekuna . Dla niego ta nagła zmiana spowodowała ogromny stres i to, że psiak nie do końca odnajduje się w nowej rzeczywistości. Nie jest najmłodszy i ciężko mu się przystosować do nowych warunków.
Pery jest przyjazny do ludzi, jednak często podaje się nadmiernej ekscytacji, z którą sobie kompletnie nie radzi. W domowym zaciszu zapewne będzie dużo bardziej spokojny. Chłopak nie lubi być w centrum uwagi, nie lubi długiego głaskania, ani nie jest typem miziaka. Jego wrażliwym punktem jest zadek i przy głaskaniu w tych okolicach potrafi zareagować i dosadnie pokazać, że mu to nie odpowiada. Najlepiej czuje się w swoim własnym towarzystwie
Lubi aktywne spacery, bieganie po zamkniętym terenie, gdzie nie musi patrzeć na długość smyczy. Wiatr w uszach i do przodu. To moment gdy wychodzi z niego mały szczeniak i zapomina o całym świecie
Wita nas zawsze bardzo radośnie, wykazuje duże zainteresowanie nami i widać, że te spotkania sprawiają mu radość, jednak przy wejściu do boksu po krótkim przywitaniu wraca do swoich spraw nie oczekując, że poświęcimy mu więcej czasu. Cieszy go pełna miska jedzenia, pełna miska z czystą wodą i kąt gdzie może spokojnie się wyspać i chociaż potrafi okazać wdzięczność i radość, to nie można oczekiwać, że wpadnie nam w ramiona i zacznie lizać po twarzy. To nie ten typ psiaka
Z innymi pieskami miewa różne relacje, jednak większości psów nie akceptuje. Raczej woli być sam.
Szukamy mu domu spokojnego - bez dzieci, gdzie Pery się wyciszy i gdzie nikt nie będzie od niego oczekiwał jakieś wielkiej czułości.
Może właśnie takiego psa szukasz?
Zapraszamy na spacer zapoznawczy.