Brylant szuka domu.
Brylant został znaleziony jako jeden wielki filc , trafił do Przychodni w Starachowicach z którą gmina ma podpisaną umowę.
Tak został ogarnięty weterynaryjnie, został obcięty co sprawiło mu ogromną ulgę (filcu podobno było ok 2 kg).
W komentarzach pod postem przychodni kilka osób napisało, że właściciele psa kolejny raz go wyrzucili.
Powiedziałam Doktorowi, że jeśli psiak miał by trafić do schroniska (bo na początku kąsał ) to go wezmę . Doktor zadzwonił do mnie, ale ze względów logistycznych termin odbioru nieco się przesunął, a psiak w tym czasie się otworzył.
No ale cóż, słowo się rzekło, więc zabrałam go do siebie.
Brylant to ok 5 letni chłopak, ważący obecnie ok 7 kg (długie lapinki), sięga za 1/2 łydki.
Ładnie dogaduje się z innymi pieskami z którymi biega.
Jest otwarty i miły, bardzo łagodny w stosunku do człowieka. Mądra i wpatrzona w człowieka psinka
Ładnie chodzi na smyczy.
Brylant jest w pełni przygotowany do adopcji (szczepienie, chip, kastracja które wykonała przychodnia zanim go zabrałam ).
Przebywa w ok Starachowic/Świętokrzyskie.
570
240
703