Zanim trafił do schroniska żył na ulicy, dobrzy ludzie okazali serce i dokarmiali go przez dwa miesiące. Szły mrozy, a on nie pozwalał do siebie podejść... Nie mógł zostać na ulicy. Wreszcie się udało i jest pod naszą opieką!

Nazwaliśmy Go Walduś.
Z początku był bardzo nieśmiały teraz z każdym dniem otwiera się coraz bardziej!

Dał nam się poznać jako bardzo łagodny, cichutki psiak o stabilnym charakterze, który lubi towarzystwo znanych mu osób.
Walduś lubi ciszę i spokój wtedy czuję się bezpieczniej.

Walduś nie umiał chodzić na smyczy. Kilka spacerów wystarczyło by się nauczył! Teraz stoi pierwszy przy kratach i czeka na spacerek!

Czy ktoś pokocha naszego pięknego Waldusia?

Ur. 2020
Zaszczepiony, zaczipowany, będzie wykastrowany.

Kontakt w sprawie adopcji:
Ola 53*******74
Kasia 50*******47