#imię: PIKU (samiec)
#przypuszczalny rok urodzenia: październik 2023
#wielkość: średni

Piku trafił pod naszą opiekę wraz ze swoimi braćmi, którzy tak i On dopiero pod opieką naszych wolontariuszy uczą sie jak powinno wyglądać psio-ludzkie życie. Piku jest psim dzieckiem, urodzonym z dla od świata ludzi, nie znającym miłości i nie wiedzącym co to znaczy czuć się bezpiecznie. W oczach tego młodego kawalera nadal widać strach i niepewność. W schronisku proces socjalizacji przebiega zawszę dłużej, dlatego PILNIE potrzebuje kochającego opiekuna, który zapewni mu odpowiednie warunki aby móc wspólnie przepracować jego agresję lękową. Piku znał wyłącznie życie gdzie człowiek nie był jego przyjacielem, dlatego najpewniej czuje się na wybiegu, kiedy w pobliżu nie ma obcych osób. Potrafi wówczas oddawać się różnego rodzaju aktywnością, z pozytywnym nastawieniem zapraszając inne psy do wspólnych zabaw. Lęk przed tym, że człowiek był wyłącznie tym kto przeganiał go z posesji, gdy poszukiwał jedzenia i schronienia, nadal sprawia, że gdy tylko zobaczy kogoś w zasięgu wzroku odrazu kładzie się lub ucieka w miejsce gdzie może się schować i poczuć choć odrobinę bezpiecznie. Piku nigdy nie miał człowieka, który założył by mu obrożę, podpiął smycz i zabrał na wspólny spacer. Dlatego gdy chcemy zabrać go wspólny spacer, kawaler zaczyna się denerwować i wycofywać. Jego opiekunowie będą musieli być bardzo wyrozumiali i cierpliwi w nauce wychodzenia na spacery u ich boku. Piku dorastał w towarzystwie innych psiaków, swoich braci, którzy jako rodzeństwo byli dla siebie ogromnym wsparciem. Dlatego jeśli w jego nowym domu byłby psiak, który również byłby dla niego takim wsparciem, a jednocześnie dobrym nauczycielem psich zachowań, Piki znacznie szybciej mógłby przejść przez cały proces wprowadzania w psio-ludzki świat. Obecnie nie mamy możliwości ocenić jego stosunku do kotów, gdyż psiak potrzebuje czasu na przełamanie swoich lęków. Bez wątpienia, nie preferujemy adopcji do domu z dziećmi, które mogłyby w dużym stopniu uniemożliwić prawidłowy przebieg procesu socjalizacji. Najprawdopodobniej nasz młodzieniec jeszcze sporo podrośnie i będzie raczej większym psem, na pewno powyżej kolana. Piku potrzebuje odpowiedzialnego opiekuna, który wie jak zajmować się młodym psem, który nigdy wcześniej nie miał domu. Gotowego stawić czoła wyzwanią jakie się z tym wiążą, a przede wszystkim majacego wiedzę, doświadczenie i odpowiednią ilość czasu, aby psiak krok po kroku przełamywał swoje lęki i otworzył się na świat. Wiemy, że psiaki przy odpowiedniej ilości poświęconego mu czasu wyrośnie na wspaniałego przyjaciela.

Obowiązuje ankieta przedadopcyjna dostępna na naszej stronie www.schronisko-grudziadz.pl

#kastracja/sterylizacja: tak
#mikroczip: tak
#szczepienia: tak