Utrata domu i przestrzeni, którą znał była najgorszym, co Go spotkało. Nagle znalazł się na ulicy, nie wiedział gdzie jest, dokąd idzie i co Go otacza. Na szczęście zanim stała się jakaś tragedia, Kłapouchy został zgłoszony do schroniska i trafił pod naszą opiekę.
Gdy oswoił się z nową rzeczywistością, okazał się kochany. Kłapouchy większość dnia śpi z przerwami na jedzenie. Czasami trochę pospaceruje. Cieszy Go obecność człowieka i innych psów.
Schronisko to nie miejsce, gdzie pies powinien przeżywać jesień życia. Dlatego bardzo prosimy o dom dla Kłapcia, gdzie godnie będzie mógł przeżywać psią emeryturę.
Kłapouchy mocno niedowidzi i nie słyszy, aktualnie bierze leki na tarczycę. Ma około 11/12 lat.
Na dom czeka w schronisku w okolicach Radomia woj. Mazowieckie
Zainteresowanych adopcją prosimy o wypełnienie ankiety.
Kontakt: 69*******28