Kołowrotek nabyłem w firmie Bass na Woli w Warszawie zimą 1995r.Latem tego samego roku wyjechałem na wczasy wędkarskie na Mazury gdzie wybuchł pożar domku kempingowego i obudowa młynka uległa nadpaleniu.Wymontowałem z niego przekładnię i łożyska,które to są w stanie idealnym gdyż kołowrotek był używany kilka miesięcy,i tak od 28 lat leżą bezproduktywnie a może komuś się przydadzą kto ma starego Aero GT 3010 i chce żeby śmigał jak nowy.W końcu przekładnia to serce młynka i ona oraz łożyska są oryginalne Shimano i są w doskonałym stanie.Odbiór i oględziny,że nie sprzedaję złomu na warszawskich Bielanach.Tel 50*******19.