Nie możemy się nadziwić… Jak to możliwe że od kilku lat Sami jest POMIJANA ? To psi ideał, a wciąż jest NIEWIDZIALNA. Każdego dnia, miesiąca i roku my, jak i ona żyjemy nadzieją, że to będzie ten dzień. Że to dziś zjawi się wybawca Sami…

Sami, suczka, która już dawno powinna wylegiwać się na kanapie w kochającym domku, a jednak nadal czeka w hoteliku .

Czy jest chociaż cień szansy, że zwrócisz na nią uwagę?

Sami, zanim trafiła do nas, błąkała się po wsi. Czując nadchodzący poród skryła się w starej szopie. Urodziła tam 7 maleństw. Wszystkie na szczęście już w swoich kochających domkach. Czas i na nią.

SAMI ma ok. 7 lat

Waży ok. 10-12 kg.

Jest bardzo łagodna i przyjacielska.

Uwielbia przebywać z ludźmi.

Do psów przyjazna, ale w kaszę sobie dmuchać nie da i raczej jest z tych ustawiających, a nie ustawianych.

Jest wesołą, ruchliwą, pieszczoszką i łakomczuszkiem.

Nie jest lękliwa.

Jest czujna i czasem lubi "dać głos".

Szybko odnajduje się w nowych sytuacjach.

Chodzi sprawnie na smyczy. Załatwia potrzeby na spacerach.

Na razie nie interesuje się w ogóle zabawkami. Zamiast zabawy woli poprzytulać się do opiekuna.

Wszystko ją interesuje. Bardzo lubi biegać, węszyć, obserwować otoczenie.

Adopcja najlepiej do domu ze starszymi dziećmi.

Nasze serca skradła bez cienia wątpliwości. A czy w Waszych sercach i domku jest w stanie zagościć na dłużej ???

Sunia przebywa w Lublinie.

Pomagamy w transporcie do nowego domu na terenie całej Polski.

Kontakt: 507 xx 412 xx 551

Jeśli chcesz adoptować Sami prosimy o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej:

https://docs.google.com/forms/d/1N_e6KQ7Y2j9rnCztsYNy_7PEKHnYYrp05xfbUW5gTrA/viewform?edit_requested=true

Radzyńskie Stowarzyszenie na Rzecz Zwierząt "Podaj Łapę"