Czy ta cudna sesja przyniesie mu upragniony i wymarzony dom?

Cloud trafił do naszego schroniska w 2011 roku z interwencji. Dwójka starszych ludzi została zabrana do szpitala. Ten widok ciągle mamy w głowie… 9 podrośniętych szczeniąt, w tym 3 biszkoptowe. Tylko głowy wystawały z balkonu – ich jedynego miejsca.

W schronisku jest do dzisiaj… Najpierw dzieciństwo bez kontaktu z człowiekiem, zamknięty na balkonie. Później 11 lat w zamknięciu – za to, że się urodził…

Do pewnego czasu uznawane były jako psy „dzikie”. Wolontariuszki podjęły z nimi pracę aż zaczęli z radością wychodzić na spacery.

Jednak los bywa okrutny.. Jego dwie siostry ostatnio odeszły za tęczowy most.. Nie doczekały się własnych domów.. Czy Clouda też czeka taki sam los? Prosimy, nie pozwólmy mu odejść w schronisku! Niech chociaż jemu się uda zaznać prawdziwego domu!

Cloud – cudowny, wesoły pyszczek widać zawsze, gdy pracownik robi obchód lub wolontariusz podchodzi, aby zabrać na spacer.

Nie ma w nim cienia agresji, dzielnie znosi zabiegi pielęgnacyjne. Z pewnością zabrany do psiego fryzjera okaże się jeszcze piękniejszy.

Niestety nikt nie chce dużego, bojącego się psa… A Cloud to taki cudowny psiak…

Szukamy domu, który w razie potrzeby będzie pracował z behawiorystą oraz spokojnego domu, który da mu czas na oswojenie się. Pamiętajmy, że Cloud nigdy nie miał kochającego domu…

Urodził się w 2010 roku. Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.

Ewa 66*******24