Radosława zwana przeze mnie Radzieńką.
Myślę że jak bóg tworzył Radzieńkę to zaczął od urody. Piękne, duże żółto zielone oczy. Okrągła główka, miękkie futerko o cudownym klasycznym umaszczeniu tygrysa podwórkowego. Wspaniałe usposobienie do innych kotów, ale na koniec trochę za dużo sypnęło mu się delikatności...Bo Radzieńka boi się trochę człowieka. Z czasem widzę u niej postępy bo już przede mną nie ucieka tak szybko ;) I też nie zawsze. Jak jest faza leżakowania na kanapie to nawet buziaczki w brzusio mogę jej dać :) Uwielbia klepanie po dupci i mizianie po brzuszku ale na to trzeba sobie zapracować, więc nie jest to kotka dla kogoś niecierpliwego. to taka delikatna i nieśmiała koteczka.
Także Radzieńka to taki kruchy skarb. Totalnie bezproblemowy, Nic nie niszczy, je bez wybrzydzania, kuweta trafność 100%. Bardzo lubi spać w nocy przy bioderku człowieka, przy tym odpala takiego traktora że zatyczki czasami się przydadzą ;) W ciągu dnia nie pogardzi spaniem na kanapie przytulona do człowieczego kolanka. To koteczka, która ceni sobie spokój, rutynę i open space. Zamknięte drzwi to jej kryptonit i wtedy jest wielki płacz burej księżniczki.
Radzieńka nadaje się do domu z innym kotem, a wręcz tego wymaga bo bez kociego towarzysza uschnie. W naszym domu jest jej siostra Serafinka z którą Radzia mogłaby się przeprowadzić :)

Wiek: 1,5 roku
Stosunek do kotów: pozytywny
Stosunek do psów: pozytywny
Stosunek do dzieci: trochę się ich lęka
Odrobaczenie: Tak
Kastracja: Tak
Szczepienie: Tak
Testy na choroby zakaźne: ujemne

* Jesteśmy prywatnym domem tymczasowym z Poznania i zastrzegamy sobie prawo wyboru domu dla kota.