Chcesz by każdy oglądał się za Tobą? Cześć, jestem lawendowym szalikiem i razem z moją siostrą czapką szukamy nowego domu. Nasza właścicielka przez miesiąc wieczór w wieczór nawlekała każde kolejne oczko, żebyśmy były idealne.

Chcesz być podziwiana i szukasz spontanicznych wymian zdania? O ten szalik w trakcie jednej podróży tramwajem zapytało 5 osób. Natomiast my nie chcemy trafić do przypadkowego domu. Chcemy trafić do osoby o ciepłym sercu, by móc podtrzymać to ciepło w chłodne dni.

Styl Polski, Włoski czy Francuski ? Nie ważne skąd pochodzisz, ważne żeby nie zmarzła (czy jakoś tak to było) Świetnie dogaduję się ze wszystkim co ma długi rękaw. Najlepiej pasuję do płaszcza lub kurtki, ale zdarzyło mi się być również na samej bluzie. Moja długość jest wysokości przeciętnej kobiety, więc możesz mnie dopasować jak tylko chcesz i do czego tylko chcesz.

Czy ten kolor jest dla mnie? Jeżeli na co dzień chodzisz ubrana od stóp do głów w czarny to wybór lawendowego koloru może nie być najlepszy. Jeśli natomiast po pracy wskakujesz w jasny dres lub jeans i idziesz spotkać się ze znajomymi lub poszukujesz alternatywy to jesteśmy idealnym wyborem. Wcześniej chodziliśmy wraz z jasnogranatowym płaszczem i ciemnymi jeansami wzbudzając zainteresowanie na ulicy tak, że motorniczy prawie przystanek przejechał( zorientował się, że ma stanąć jak zobaczył szalik przy drzwiach). Córka naszej właścicielki preferuje jasne kolory i lawendowy- wrzos świetnie się wpisał się nie tylko w jej gusta, ale także wszystkich koleżanek.

Ile muszę mieć lat, żeby nosić ten szalik? Ten szalik pasuje mamie i córce, a nawet babcia ostatnio się o taki upomniała. Pesel nie ma znaczenia, bo gdy mnie ubierzesz zawsze wyglądasz na 18.

Dlaczego szukamy nowego domu? Nasza właścicielka wróciła do robienia na drutach po drobnej przerwie. Pierwsze efekty jej rąk powstały gdy miała 10lat. Nie możemy powiedzieć ile ma teraz, ale dzięki szalikowi i czapce wygląda na 18. Robienie na drutach uspokaja naszą właścicielkę, która skupiając się na każdym kolejnym oczku zapomina o nieprzyjemnych sytuacjach. Pani w szaliku ma złote serce, które kilka osób chciało wykorzystać co przełożyło się na domową manufakturę szalików i czapek. manufaktura brzmi poważnie, ale spokojnie w 5 miesięcy powstaje 5 egzemplarzy, a że najbliższa rodzina została już ubrana my szukamy domu podobnego do tego, który opuszczamy.

Gdzie chcemy się udać? Szukamy domu w którym będziemy potrzebne. Nie takiego gdzie nie ma ogrzewania, ale osoby, która docenia ubrania z poza sieciówek. Jeżeli nie masz żadnego takiego ubrania to nie przerywaj czytać. Słowem jesteśmy zestawem dla osoby obdarzonej dobrym gustem.
Ważne, żebyśmy trafiły do osoby o ciepłym sercu(jeżeli taką znasz to możesz nas podarować), która lubi szaliki. Dobrze docenić też czapkę, ale wiemy, że przed każdym wyjściem następuje analiza zewnętrznej temperatury i fryzury. Dopuszczalne jest chodzenie w samym szaliku, czapka jest przyzwyczajona do leżenia - ważne tylko, aby się nie gniotła.
Jeżeli jednak w -18C wolisz mieć zakrytą głowę i jak najbardziej zachować fryzurę to dobrze mieć pasującą czapkę, żeby nie później nie martwić się co pomyślą inni.

Nasz koszt to niewiele więcej niż garść orzechów. Albo 15 mieszanek studenckich, które zniknęły w takcie naszego tworzenia. Sto dziewięćdziesiąt złotych, że tak marketingowo zagram i dyszkę podaruję.

No i tyle, jeżeli na któreś z pytań odpowiedziałaś tak to nie możemy doczekać się spotkania.

Lawendowy Szalik i Czapka.