Dzień dobry Państwu! :)
Mam na imię Robin. Moje imię oznacza rudzika - charakterystycznego, rudego ptaszka.
I rzeczywiście - moje umaszczenie to jedna wielka paleta różnych odcieni rudości.
Jestem młodziutkim pieskiem średniej wielkości.

Tak naprawdę nie wiem, co tu robię...choć pracownicy i wolontariusze robią wszystko, by było mi tu dobrze, to schronisko nigdy nie zastąpi mi domu. Jestem młodzikiem, chciałbym brykać, szaleć, czerpać z życia ile tylko się da...a pobyt w kojcu wcale mi tego nie ułatwia.
Jestem pieskiem pełnym energii i entuzjazmu. Nie boję się nowych przygód i wyzwań - zawsze jestem na nie gotowy. :)
Cechuje mnie bardzi przyjazne i otwarte usposobienie - dzięki temu z łatwością nawiązuję kontakt z przewodnikiem. Staram się słuchać wskazówek i obserwuję to, co ma mi do przekazania opiekun. Na początku spaceru bywa, że troszkę ciągnę. To po prostu kwestia emocji po opuszczeniu kojca, chciałbym zrobić kilka rzeczy na raz. :)
Po chwili uspokajam się i idę grzecznie u boku opiekuna. Oczywiście z przerwami na mizianko i przysmaki! :)
Gdy z daleka dostrzegam inne psy, bardzo lubię wyrażać swoje zainteresowanie wokalizacją.

Ciocie wolontariuszki mówią, że jestem ciepłym promyczkiem - zarówno jeśli chodzi o umaszczenie, jak i o charakter.
Może rozgrzeję sobą właśnie Twoje serduszko?

Szukam dobrej, kochającej, odpowiedzialnej rodziny.
Mieszkam w kojcu z psią koleżanką. Gdybym miał być kolejnym psiakiem w domu, standardowo konieczny byłby spacer równoległy, aby sprawdzić wzajemne reakcje z psem rezydentem. W razie potrzeby możliwe jest sprawdzenie mojej reakcji na koty.
Obecnie przebywam w schronisku obok Tarnowskich Gór ( woj. śląskie ). Oczywiście można mnie odwiedzić, poznać i wyprowadzić na spacer zapoznawczy.
W sprawie zapoznania i adopcji proszę dzwonić pod podany w ogłoszeniu numer kontaktowy do Pani Moniki. Gdyby nie odbierała telefonu, proszę nie zrażać się i wysłać SMSa z prośbą o kontakt, a na pewno odpowie.

Buziaczki - Robin!