Rower szosowy Raleigh, zbudowany na ciekawych podzespołach- dość unikalny system shimano deore, obręcze Mavic, piasty tył-Zeus-spain, przód-shimano, korba jak i koszykowe pedała- campagnolo, rama roweru posiada drop-outy campagnolo, hamulce galli-italia, kierownica i mostek 3ttt, siodło selle italia.
Koła roweru są na szytkach.
Wymiary ramy: rura pod siodłowa od osi suportu do środka rury górnej 50.5cm, rura górna mierzona od osi sterowej do pod siodłowej 55cm (pomiar z jakimś tam błędem-napewno -plus minus 5mm)
Technicznie da się rowerem jeździć, ale żeby się nim cieszyć trzeba zrobić mu przegląd, głównie ogumienia. stan osprzętu, jego zużycie oceniam na znikome.
Rama niestety posiada ślady rdzy, w losowych miejscach są ślady- korozja nie jest strukturalna, jest kosmetyczna, ale z racji jasnego koloru- szpeci.
Rower ten to ciekawy klasyk, w niezłym stanie, jednak dla kogoś kto będzie chciał go doporowadzić do perfekcyjnego stanu- jest idealną bazą do tego.
To nie mój jedyny rower, zbyt wiele "projektów" na które nie mam już miejsca. Z vintageowych kolarek zostaje przy basso i wierzę że tylko przy niej ;)